Rzadko kiedy zakładam tematy na forach, no, ale dzisiaj robię to po to, by przyszłość była jasna. :P
Co mi dolega? Więęęęc... kończy mi się umowa z Orange'adą. To, co mi proponują, bym pozostał jest wręcz absurdalne. I zwracam się do Was - jaką sieć byście mi polecili? Proszę o uzasadnienie propozycji krótkim komentarzem. Od razu mówię, że moje miesięczne zobowiązania wynoszą do 60 zł. Z góry dziękuję.
Jak jakiemuś moderowi się nie podoba ten temat, to chyba wie co robić. :P
Najlepszy jest Windows 98, ot co. Co tam, że bez żadnych fajnych opcji, bez ClearType'a - po prostu najmniej awaryjny system, jakikolwiek miałem na dysku.
Moja przygoda z linuksem trwała krótko - miesiąc z Mandrivą. I już nie mam zamiaru wrócić do pingwina.
Ale niestety, w dzisiejszych czasach Win98 to naprawdę ubogo. Korzystam z Windowsa XP i niestety ta "wielofunkcyjność" czasami mnie przeraża.