chaos napisał: Jeśli chodzi o pornole, to polecam redtube, czy ściąganie z torrentów. Za darmo i nie trzeba się użerać z kodami sms, czy podawaniem numeru karty kredytowej. :P
Nintendo to dziecinna marka dla mnie od wieków odkąd miałem pierwszą "konsolę" tej firmy, jeszcze za czasów Pegazusów. Seria Grand Theft Auto ma sie nijak do skojarzenia z ta firmą. Logo na nic, pomysł też. A LC będzie wykorzystane poraz czwarty.
My z syskiem tez mieliśmy przygodę w kiblu (spokojnie!) w Galerii Krakowskiej. Wchodzimy, robimy swoje, myjemy ręce, a sys: "Ej, Lazlow, ale wiesz, że ta toaleta jest płatna?", ja: "Pierdolisz...". Nie uśmiechało mi się uciekać w centrum handlowym przed babcią klozetową, ale wyszliśmy tajniakiem, po cichu przeszliśmy namierzając wzrokiem babkę klozetowa pobierającą opłatę (lanie 1 euro, sranie 2 euro), a kiedy wyszliśmy śmialiśmy się, że zdobyliśmy achievement :D
Swoją drogą mało brakowało, a stalibyśmy niewiadomo ile w jakiejś kolejce, która nie prowadziła nawet do kibla, tylko dobre serce jakiegos krakusa nas uratowało i powiedział, że to nie kolejka do WC.
Zapewne ktoś będzie chciał wiedziec jak wygląda odstrzał Flying Rats (Latających Szczurów) czyli gołębi. Tutaj może nie zobaczycie bo photo made by W200i, ale uwierzcie mi, że wybucha w jedną kulkę piór, 1 z 200 w mieście podświetlonych na czerwono.