chaos
|
napisany: 20.05.2012 21:53
|
|
hustler
dołączył: 05.07.2006
posty: 683
rp: 80450
|
Ósmą edycję plebiscytu Best of GTA w którym od początku roku wybieracie to co najlepsze z serii Grand Theft Auto czas zacząć. Powoli rozpoczyna się sezon turystyczny i zapewne wielu z was korzysta z wolnych weekendów i jedzie hen daleko w Polskę szukać ciekawych miejsc do zwiedzania. Zanim wszyscy wyjadą na wakacje na dobre i nie wezmą ze sobą internetu chciałbym, aby ta edycja wyłoniła najciekawsze miejsce w świecie Grand Theft Auto. Może to być obszar, dzielnica, ulica bądź obiekt. Wszystko co przyjdzie wam do głowy z minimum zdaniowym uzasadnieniem dlaczego nawet największy fan_GTA powinien tam być bądź dane miejsce zobaczyć.
W tej edycji nagrodami będą: komplet vlepek, smyczka, alias @gtathegame.net, 1000 punktów DOUGHZ a powędrują one do kogoś kto nominował, głosował, a także wyskrobał dla nas 50 postów lub komentarzy.
Nominacje potrwają do przyszłego poniedziałku (28 maja), a później standardowo rozpoczniemy głosowanie.
____________________
chaos
|
^ do góry ^
|
|
k11h
|
napisany: 20.05.2012 23:12
|
|
hustler
dołączył: 11.10.2008
posty: 237
rp: 42905 skąd: Southampton
|
Moim najlepszym miejscem w GTA było Mount Chilliad, setki podjazdów to na motorze, to tirem z naczepą, że niby dowożę wodę cysterną i tym podobne Uwielbiałem ją, była wspaniała.. Teraz oczekuję jej w nowej odsłonie w GTA V, co raczej jest pewne oglądając trailer :)
____________________
k11h
|
^ do góry ^
|
|
drezz
|
napisany: 21.05.2012 00:45
|
|
skubany
dołączył: 10.08.2008
posty: 186
rp: 18063 skąd: Warszawa
|
Podczepiam się pod wypowiedź kolegi wyżej Mount Chilliad - tysiące wspomnień.
____________________
drezz
|
^ do góry ^
|
|
Gregory
|
napisany: 21.05.2012 12:51
|
|
thug
dołączył: 06.06.2009
posty: 30
rp: 6202 skąd: Częstochowa
|
Oj naprawdę trudny wybór. Dlaczego odnoszę wrażenie, że prawie wszystkie te miejsca będą dotyczyły San Andreas ? Są tam na prawdę ciekawe miejsca; pustynia, BoB, Mont Chilliad, Ganton, Glen Park itp. ja jednak jak miałbym coś nominować to niestety nic z tego, ponieważ wybór jest zbyt skomplikowany. Myślałem także o Ghost Town z GTA III, ale niestety tam ie yłem, więc nie jestem w stanie ocenić tej lokacji. Wybiorę zatem coś z GTA 2: Industrial - Obłąkane Wyspy, naprawdę dziwne i ciekawe miejsce.
____________________
And remember respect is everything !
I pamiętaj szacunek to wszystko !
|
^ do góry ^
|
|
Lukes501
|
napisany: 21.05.2012 16:46
|
|
hustler
dołączył: 15.03.2007
posty: 93
rp: 11899 skąd: Warszawa
|
Moim ulubionym miejscem w całej serii jest pustynia w San Andreas. Cała masa ciekawych miejsc, takich jak Area 69 lub opuszczone lotnisko, które zachęcają do przebywania tam jak najdłużej.
____________________
Nowy nick (dawniej miauczek13).
|
^ do góry ^
|
|
sdr
|
napisany: 21.05.2012 23:28
|
|
szew
dołączył: 02.02.2004
posty: 1701
rp: 90261
|
A ja stawiam na tereny wiejskie w San Andreas; szczególnie obszary leśne, ale lasy to się chyba właśnie podciągają pod Countyside Ogólnie SA miało chyba najciekawszą mapę w całej serii, najbogatszą i najbardziej zróżnicowaną. A lasy? Lasyyyy, były tajemnicze
____________________
sdr
|
^ do góry ^
|
|
eagle
|
napisany: 22.05.2012 08:44
|
|
hustler
dołączył: 08.07.2006
posty: 88
rp: 10611 skąd: Kickapoo
|
Back o' Beyond. Owszem, San Andreas jest najbardziej zróżnicowaną pod względem mapy częścią serii, a przy tym pewne tereny zostały owiane tajemnicą czy to przez graczy, czy przez samo R*. W tym Back o' Beyond, w którym po ciemku po porostu strach przebywać. Nawet w grze.
____________________
eagle
|
^ do góry ^
|
|
Ronin
|
napisany: 22.05.2012 20:15
|
|
BMW driver
dołączył: 14.05.2006
posty: 146
rp: 47430
|
Podobnie jak sdr, najlepiej wspominam lasy, łaki i pola. Godzinne podróże terenówką, motorem crossowym czy quadem po terenach pozamiejskich z dala od zgiełku miasta czy ruchliwej autostrady nie da się z niczym porównać. Takich terenów zdecydowanie brakuje w GTA 4 ale na szczęscie powróca one w GTA 5 :)
____________________
|
^ do góry ^
|
|
Katalina
|
napisany: 22.05.2012 20:26
|
|
homeboy
dołączył: 12.04.2012
posty: 5
rp: 3618
|
Santa Maria Beach i Grove Street -taki gangsterski nastrój.
Ogólnie podoba mi się całe Los Santos.
____________________
Katalina
|
^ do góry ^
|
|
fan_GTA
|
napisany: 23.05.2012 20:48
|
|
hustler
dołączył: 10.08.2006
posty: 639
rp: 51061
|
Ja do nominacji zgłaszam pustynie w SA, gdyż jest to bardzo ciekawe miejsce, szczególnie opusczone lotnisko i inne miejsca, choćby taki Ghost Town, robi wrażenie.
____________________
|
^ do góry ^
|
|
metzen
|
napisany: 24.05.2012 03:00
|
|
Operacja Panda
dołączył: 09.07.2005
posty: 1245
rp: 17319 skąd: Warschau
|
Klub The Lost.
Nie no, dobra, żartuję.
Jestem wielkim fanem bardzo wielu małych miejscówek i wielu cudownych dzielnic i niejednokrotnie byłem pod wrażeniem rozplanowania miliarda z nich. Tak samo miło wspominam lasy, pola i pustynie z San Andreas. Wiele lat spędziłem podróżując po światach wykreowanych przez Rockstar. Podjęcie decyzji nie jest proste - czy to El Castillo del Diablo na pustyni? A może Saint Mark's w LC? Czy też raczej północna częśc Algonquin? Ostatecznie mój wybór pada na Cedar Grove w LC (III i LCS). Przepiękna dzielnica z wjazdem na tamę, siedziba kartelu, doskonałe wille i godziny spędzone na próbach przedostania się do obserwatorium/na drugą stronę zamkniętego tunelu. Dzielnica z charakterem, którego brakowało Starfish Island, bogatszym dzielnicom w San Andres, czy Leftwood w Alderney.
____________________
Jant napisał: Całe to kikoo to jakaś farsa.
|
^ do góry ^
|
|
Skowron
|
napisany: 27.05.2012 10:17
|
|
Syn marnotrawny
dołączył: 06.07.2006
posty: 341
rp: 14079 skąd: prawie Białoruś
|
Hmm odskoczę od San Andreas bo 'trochę' mi się przejadło, a nadal mam wielki sentyment do LC zapoczątkowanego w GTA3. W sumie od tego wszystko się zaczęło, cały 'urok'. Mój wybór pada na Dzielnicę Czerwonych Latarni w LC. W sumie nie wiem czemu, ale jakoś bardziej mi się kojarzy z takim nowojorskim klimatem, aczkolwiek strasznie minimalistycznym. Jeśli miałbym się przyznawać to całe Portland jest 'przyjemne' jeśli ktoś w czuje się w klimat tego miejsca i przede wszystkim w fabułę!
____________________
Skowron
|
^ do góry ^
|
|
chaos
|
napisany: 27.05.2012 23:19
|
|
hustler
dołączył: 05.07.2006
posty: 683
rp: 80450
|
Holy shit! Do końca nominacji zostało tylko 45 minut a ja dalej nie podałem swojego typu, a wynika to tylko z mojego niezdecydowania. Wszystkie miejscówki są na tyle dobre, żeby je odwiedzić, ale najciekawszą z nich wg mnie chyba jest dzielnica Ocean Beach z Vice City. Pełen luksus, marina, plaża, ulica hoteli znana choćby z filmu Scarface czy Cobra.
____________________
chaos
|
^ do góry ^
|
|
Lux
|
napisany: 01.06.2012 01:16
|
|
ladykiller
dołączył: 10.07.2008
posty: 110
rp: 22182
|
Pierwsze, co mi do głowy przyszło to Ocean Beach + Malibu jak u Chaosa. Metzen i Skowron też ***iste miejscówki podali, do dzielnicy czerwonych latarni jeszcze bym dorzucił park, gdzie brało się misje od Raya w sraczu. A przy okazji - jak zaczynałem grę w GTA I to niedaleko jest zamknięty mos w budowie, pamiętacie! Za małolata rozpędzałem się i skakałem z niego, kojarzycie? :)
____________________
|
^ do góry ^
|
|
chaos
|
napisany: 02.06.2012 21:11
|
|
hustler
dołączył: 05.07.2006
posty: 683
rp: 80450
|
Oczywiście, że kojarzymy Szkoda, że spóźniłeś się z typowaniem, bo być może bym zagłosował na ten właśnie most z jedynki
+++ EDIT (04.06.2012 09:53):
Najciekawsze miejsce, które każdy fan powinien znać to:
Ocean Beach (Vice City) (głosów: 4)
Tereny pustynne (SA) (głosów: 3)
Mount Chilliad (SA) (głosów: 2)
Tereny wiejskie (SA) (głosów: 2)
Back o' Beyond (SA) (głosów: 1)
Dzielnica Czerwonych Latarni (GTA3) (głosów: 1)
Obłąkane Wyspy (GTA2) (głosów: 0)
Santa Maria Beach (SA) (głosów: 0)
Cedar Grove (GTA3) (głosów: 0)
____________________
chaos
|
^ do góry ^
|
|
|