Gość

Rejestruj

błąd
Musisz być zalogowany!
Zaczekaj...
· Moderatorzy · Grupy
· Obecny czas: 26.11.2024 02:29
· GTAthegame · Forum · Posty Użytkownika Gregory
Szukaj · phpBB ·
· Wybierz stronę: 1 2
Gregory
Czego wam brakuje w tej grze ? · napisany: 28.11.2013 16:51
Założyłem temat w tym dziale, gdyż mimo tego, że GTA 1 było pierwszą grą z naszej ukochanej serii to jednak uważam, że GTA 2 była grą bardziej grywalną. Chciałbym zatem byście napisali kilka punktów np. 5 czego wam w tej grze brakowało. Jak wiadomo w GTA 2 jest kilka rzeczy, których nie było w poprzedniczce, mi. więcej broni, większy wandet level i system szacunku. Nie piszcie tez, że brakuje wam grafiki 3D, zostawmy tę kwestię po prostu w spokoju.
Jak dla mnie to w tej grze mogłoby być więcej możliwości podrasowania naszego samochodu, np. mogłoby być możliwe do kupienia opancerzenie, tak żeby nasz samochód wytrzymywał jedno uderzenie z rakietnicy więcej z limitem np. 4 tak jak jest przy czołgu.
Mogłoby być jeszcze jakieś inne miast z dwoma innymi gangami bądź, żeby zamiast Zaibatsu w tych pozostałych miastach były jakieś inne gangi.
Więcej broni np. minigun.
Garaż przy zapisie, żeby można było zapisać car.
Jakieś wyścigi uliczne z członkami gangów tzn. 4 uczestników (Claude i trzech przedstawicieli danych gangów w danym mieście.
Jakieś zadania dla glin tak powiedzmy po 3 na każde miasto (jedno łatwe, jedno średnie i jedno trudne, z tym że bez respektu, po prosty, wykonasz jedno, masz do dyspozycji kolejne)
Możliwość robienia drive-by przez lewe lub prawe okno pojazdu.
No to chyba na tyle.
Co to jest ? · napisany: 19.11.2013 00:04
Dawid napisał:
Te wskaźniki pokazują jak bardzo danemu gangowi imponujesz albo jak bardzo masz przechlapane.

Dla przykładu: wykonując robotę dla Zaibatsu, ich szacunek dla Ciebie rośnie, z kolei szacunek innych gangów się zmniejsza. Albo zabijając członków Yakuzy ich szacun dla Ciebie spada, a szacunek innych rośnie.

Taki dość prosty mechanizm, ale bardzo przydatny. Jeśli nie zachowasz równowagi to przynajmniej wiesz, gdzie się nie pokazywać


Co ty nie powiesz ? Jestem akurat starym wyjadaczem w te klocki. Nawet ostatnio ściągnąłem sobie ruskie spolszczenie, by sobie odświeżyć zajawkę z dzieciństwa, ale chodzi mi o ten konkretny przypadek, gdzie oprócz Zaibatsu, które jest we wszystkich dystryktach jest też Yakuza z Downtown, Redneck z Residental i Krishna z Inustrial, więc ja się pytam, jak to możliwe...
Co to jest ? · napisany: 18.11.2013 12:05
http://gta.wikia.com/File:Respect-GTA2-CustomMap.PNG

I niech mi ktoś nie pisze, że to wskaźniki respektu, bo owszem to są wskaźniki respektu, ale to nie jest normalne. Potrzebuję racjonalnego wyjaśnienie. Czy ktoś coś może wie o co tu chodzi z tymi gangami z różnych dzielnic ?
(15) Najlepsza parodia/reklama · napisany: 11.12.2012 14:36
Ciężki wybór, na prawdę ciężki wybór. Wstyd się przyznać, ale mimo tego, że reklamy czy różne parodie w serii GTA pojawiają się na każdym kroku to jednak nie zwracałem na to nigdy większej uwagi. A jak już na coś zwróciłem uwagę to uznałem to za fajną ciekawostkę, do której nie warto wracać. trudno też jakąś parodię, czy reklamę rozróżnić od easter eggu dlatego z listy moich pomysłów na nominacje (wśród których znajduje się plakat reklamujący GTA III w pokoju Tommyego, jak również figurki Tommy'ego i Lance'a w sklepie Zero oraz kilka innych rzeczy) wybrałem reklamę pewnego radia z czwórki, w której wypowiada się nasza rodaczka, tak chodzi o radiostację Wladiwostok FM - ja też uwielbiam tę radiostację. Podobały mi się też audycje w drugiej odsłonie GTA jednak żadna ciekawa reklama albo parodia czegoś z tej części nie przychodzi mi do głowy.
(14) Grand Theft Auto · napisany: 22.11.2012 09:59
Ja nominuję Monstera z San Andreas, dlaczego ? No cóż, zazwyczaj daje wyczerpujące uzasadnienie, dziś będzie skromnie i pozostawię tę wypowiedź w tej formie.
(13) najbardziej irytujący element · napisany: 05.11.2012 21:10
Aha, czyli moja nominacja jest upchnięta w odpowiedź "niski realizm". Fajnie wykombinowane, nie trzeba wypisywać wszystkich aspektów tego, tylko mamy jedną wspólną definicję.
(13) najbardziej irytujący element · napisany: 30.10.2012 12:21
Ponieważ wszystko (no może prawie wszystko) co mnie irytuje w GTA zostało już wymienione muszę pomyśleć o czymś innym. Bardzo irytowała mnie niemożność pływania Claude'a Speeda w GTA 2 i III oraz Tommyego Vercettiego w Vice City, ten błąd został naprawiony, więc staram się o tym nie myśleć. Jest jednak coś co mnie irytuje a mianowicie muszę się przyczepić do takich elementów gry jak przeciwnicy. Chodzi mi o to, że dość dziwnie to wygląda (co pojawia się również w wielu filmach akcji) to, że jeden gościu rozwala całe tłumy uzbrojonych przeciwników, mimo tego, że zostało wpakowanych w niego tyle kulek się nie wykrwawia. Mam nadzieję, że w V jak protagonista zostanie trafiony w kolano to będzie kulał, a jak w ramię to będzie gorzej strzelał. Mogłoby być coś takiego jak wytrzymałość różnych części ciała postaci. A już najbardziej dziwnie wygląda to jak jeden człowiek włamuje się do... areny 69, która jest odpowiednikiem areny 51, do której jak powszechnie wiadomo nie można się za bardzo nawet zbliżyć bo można szybko zejść z tego świata. Misja pod każdym względem NIEREALNA. Moją nominacją jest jednak to co wspomniałem czyli 1 gościu na całe chordy przeciwników.
(12) Najlepszy motyw filmowy · napisany: 15.10.2012 11:16
W ogóle całe Vercetti Estate wewnątrz przypomina willę Tonego Montany. Miasto i nazwa gry natomiast nawiązuje do Miami Vice. Miasto jest wzorowane na Miami a jego nazwa Vice City wiadomo od czego. Nie wiem jednak jak to ładnie ubrać w słowa, tak żeby powstało zdanie wyglądające jak nominacja.
(11) Najciekawszy element poboczny · napisany: 02.10.2012 00:16
Hmm jakim cudem typowanie mnie ominęło to nie wiem ?Czy nie było żadnego artu o tym na stronie głównej ? Ale może w sumie to i lepiej, bo chyba ciężko byłoby mi wytypować coś sensownego. W gruncie rzeczy to wszystko co mi się w miarę spodobało zostało już za typowane. Swój głos już oddałem.
(10) Ulubiony gang · napisany: 04.09.2012 16:40
Hmm, przez całą historię Grand Theft Auto począwszy od rodzin Vercotti czy Sonetti z GTA 1 a skończywszy na rodzinie Pegerino w GTA IV spotykaliśmy różne organizacje, z różnymi liderami. Do niektórych z nich jak do OGF sami należeliśmy, dla innych natomiast jak Triada czy Yakuza tylko pracowaliśmy, z różnymi liderami mieliśmy do czynienia, z niektórymi z dobrym poczuciem humoru jak Woozie, z innymi agresywnymi jak Leone czy Faustin, z innymi byliśmy spokrewnieni jak Sweet a innych próbowaliśmy zlikwidować jak T-Bone'a Mendeza. Jednak ze wszystkich tych gangów czy ich przywódców nikt tak nie przypadł mi do gustu jak ciągle rywalizujące ze sobą i dające nieraz dziwne, ale zawsze ciekawe zadania gangi z GTA 2. Przejdę więc do analizy każdego z nich, aby teraz wybrać ten jedyny. Loony lub jak niektóre tłumaczenia nazywają ich Luni. Gang uciekinierów z zakładów psychiatrycznych i domów wariatów, jednym słowem ujmując margines społeczeństwa. Ich szef zresztą Elmo też jest świrem i ma także prawdopodobnie problemy z narkotykami jak zresztą większość z nich. Jednak nie, to nie to. Yakuza, hmm, gang nawet ciekawy, ale dosyć oklepany. W zasadzie w większości GTA mamy do czynienia z Azjatami czy to Triadą czy też z Yakuzą. Typowy gang z typowymi problemami i typowymi interesami. To też nie to. Zaibatsu - ciekawe rozwiązanie z jednym dominującym gangiem we wszystkich trzech dystryktach. Ciekawe misje ale jakoś nigdy nie dzieliłem ich jakąś mocną sympatią. Redneck tutaj mamy misje dosyć jakby to ująć "wybuchowe" i wielce ciekawe ale jakoś gust i wygląd ich przywódcy powoduje to, że odrzucam ich w tej rywalizacji. Kolejni są Naukowcy z ich przywódcą szalonym doktorem Labratem. Widać tu typowy futuryzm, w którym mózgowcy chcą mieć kontrolę nad ludźmi wymyślając coraz to nowsze technologie. Bardzo ich lubię ale niestety pomysł z gangiem wynalazców to wg. mnie pomysł niefortunny tak samo jak pomysł z gangiem stworzonym przez religijnych fanatyków czyli Krishna. Co prawda ich podejście do świata jest dosyć interesujące, ale misje dosyć oklepane polegające głownie na uwalnianiu kolejnych członków tej sekty z niewoli. Jedymi zatem, którzy pozostali i których wybieram na mój ulubiony gang to Ruska Mafia. Mają dziwne co prawda pomysły z robieniem z ludzi parówek ale mają niezły radziecki klimat przypominający czasy Zimnej Wojny. Rywalizują z zachodem na polu technologicznym nazywając ich sprzęt skrótowo byle jakim dziadostwem. Próbują wyciągnąć od wielu różne informacje. Mimo iż kolejne rosyjskie mafie przewijały się m.i. także w SA czy IV to jednak tutaj ten gang jest najbardziej specyficzny i najbardziej trzyma ten rosyjski, radziecki klimat. Za to ich lubię i to ich nominuję. Także towarzysz Jerkov Kovski to też niezły gość.
WAKACYJNA EDYCJA SPECJALNA · napisany: 28.08.2012 12:14
Też mam ciężki wybór między SA a IV. W San Andreas był zdecydowanie lepszy klimat i wiele możliwości. I najlepsza wg. mnie fabuła jak dotąd, no ale dam jednak głos na czwórkę. Czwórka to kolejny przełom. Może i nie mamy siłowni, fryzjera itp. ale mamy telewizję i namiastkę internetu. Poza tym SA można powiedzieć jest szczytowym osiągnięciem ery trójki, a czwórka wykorzystuje już rozwiązania znane nam z SA ponadto wprowadzając nowe możliwości i jest namiastką tego, z czym do czynienia będziemy mieli w piątce.
(9) Najtrudniejsza misja · napisany: 11.06.2012 10:52
Rzeczywiście GTA roi się albo od misji super banalnych typu podwieź kogoś bez żadnych niespodzianek po drodze, albo z drugiej strony od misji prawie niewykonalnych na pierwszy rzut oka. Jednak od razu zaznaczam, że w takie produkcje jak 1, London, GTA Advance, VCS, LCS, CW czy EfLC nie zdażyło mi się grać więc automatycznie nie mogę znać najtrudniejszych misji z tamtych produkcji. Znowu jednak nie mogę się zdecydować co wybrać. Miałem dużo problemów w GTA III z misją gdzie trzeba było zbierać te pisemka jadąc vanem. Kolejną taką, która sprawiła mi problem to odbieranie kolejnych telefonów na czas by skontaktować się z zdaje się Rayem Machowskim. Z VC za bardzo trudnych misji... a nie była jedna z tą cholerną rekonstrukcją budynku, co trzeba było podkładać ładunki pod beczki, ale mniejsza o to. Nie zgodzę się jednak, że GTA 2 było banalne a GTA SA roiło się od trudnych misji. Mi osobiście misje z GTA SA podobnie jak w czwórce nie sprawiają problemów. No może latanie i misja z przejęciem samolotu w powietrzu, ale to po paru razach miałem opcykane. Również misje finałowe nie są jakieś specjalnie trudne. Co jednak się tyczy GTA 2, to jest tam parę misji których IMO nie da się nijkak przejść nie używając kodu na nieśmiertelność, a chodzi mi o takie misje jak dostarczenie czołgu Redneckom w Residental czy Zaibatsu w Industrial (no jeszcze jakby czołgi wytrzymywały 6 uderzeń a nie 4), normalnie na ulicy robi się wtedy piekło. Kolejną taką misją jest masowe niszczenie gangów i to pieszo jak np. niszczenie raz Scienties a raz Krishny (samochodem to pół biedy), ale jak się dojdzie do maksymalnego braku respektu względem Claude'a u jednej czy drugiej mafii w tej misji, a zazwyczaj tak jest to robi się gorąco i można się niestety poparzyć i to dosłownie (używają miotaczy ognia). Dlatego stawiam też na misję z GTA 2 tylko nie wiem na którą. A niech będzie ta z czołgiem w Industrial dla Zaibatsu.
(8) Najciekawsze miejsce · napisany: 21.05.2012 12:51
Oj naprawdę trudny wybór. Dlaczego odnoszę wrażenie, że prawie wszystkie te miejsca będą dotyczyły San Andreas ? Są tam na prawdę ciekawe miejsca; pustynia, BoB, Mont Chilliad, Ganton, Glen Park itp. ja jednak jak miałbym coś nominować to niestety nic z tego, ponieważ wybór jest zbyt skomplikowany. Myślałem także o Ghost Town z GTA III, ale niestety tam ie yłem, więc nie jestem w stanie ocenić tej lokacji. Wybiorę zatem coś z GTA 2: Industrial - Obłąkane Wyspy, naprawdę dziwne i ciekawe miejsce.
(7) Wzruszający moment · napisany: 04.05.2012 15:27
Ja tam nie mam jakiegoś swojego ulubionego wzruszającego momentu. Podpinam się zatem do śmierci Kate albo Romana, obojętne.
(6) Najzabawniejsza postać · napisany: 10.04.2012 11:58
Dla mnie Catalina nie była śmieszna a raczej irytująca, Yusufa nie znam, gdyż nie było mi dane jeszcze zagrać w TboGT. Maccer ten onanista był raczej żałosny w swoim zachowaniu. No ale to tylko moje zdanie. Jak dla mnie Roman Bellic zachowywał się dosyć śmiesznie, uciekając i żyjąc ciągle w strachu przed wierzycielami. Cały czas srał ze strachu za przeproszeniem i nie mógł się wziąć w garść, ogarnąć się jakoś z tym całym hazardem. Był też trochę groteskowy śmiejąc się z samego siebie, że ma największe karaluchy w całej dzielnicy. Ma do siebie dystans.
(5) Ale jaja! · napisany: 23.03.2012 09:02
A ja nominuję mapki GTA Vice City w koszach na śmieci w Angel Pine. Zastanawiałem się jeszcze nad napisem "Claude is Death" czy jakoś tak widniejącym na ścianach w GTA IV ale mapki zwyciężyły.
(4) Najlepsze Radio · napisany: 27.02.2012 12:51
Na prawdę ciężki wybór. Naprawdę podobają mi się trzy radia, radio z GTA 2 jako całość ponieważ nie znam nazw audycji, ani poszczególnych stacji itd. wiem, że podobno każda mafia ma tam swoją rozgłośnię, ale nie zwracałem uwagi na to co leci w radiu, więc mam do wyboru radio z GTA 2 jako całość, do tego dochodzi Radio Los Santos z San Andreas i Radio Vladiwostok FM. Ciężko jest mi wybrać coś do tej nominacji. Jednak jest jedna rzecz, dla której warto żyć, hip hop i nie zmienia się nic, więc padło na Radio Los Santos.
(3) Antybohater GTA · napisany: 06.02.2012 22:27
A j zaproponuję Dimitria Rascalova. To dopiero skur****l. Najpierw niby przyjaciel a już od początku realizował własną drogę na szczyt i własne interesy niszcząć po drodze Glebova, Faustina i chcą zniszczyć jeszcze Niko. Pegorino to trochę inna bajka, ponieważ poznajemy go dużo później i podejrzewam, że nie natargał Niko tyle nerwów co Rascalov. o Darko Bravicu nie ma co wspominać, niby zdradził Niko, ale jest żenujący i nie odgrywa wielkiego znaczenia w całej rozgrywce.
(2) Lat osiem GTG · napisany: 01.02.2012 12:08
Mimo iż od niedawna funkcjonuję na tym portalu to jednak przeglądam go znacznie dłużej, być‡ może nawet od 2004, może 2005 nie pamiętam, a więc nie pamiętam też za bardzo co się w poszczególnych latach dział‚o. Wiem jednak tyle, że każdy rok był‚ bardzo dobrym rokiem dla fanów GTA, przesiadujących na tej stronie i czytających zawsze najświeższe newsy, pochodzą…ce z mniej lub bardziej rzetelnych źródeł‚ informacji. Na pewno każdemu tutaj miło spędzał‚o się czas biorą…c udział‚ w ciekawych konkursach lub wypełniając interesują…ce co miesięczne ankiety. I teraz mamy kolejny plebiscyt, na tym niepowtarzalnym portalu. Gdybym mógł‚ zagłosował‚bym na rok 2012 ponieważ zapowiada się bardzo ciekawie. Jednakże ze względu jak już wspomniał‚em coraz mniej pamiętam jakie najważniejsze wydarzenia przypadał‚y na jaki poszczególny rok i ze względu na to iż każdy rok był‚ mniej-więcej równy to mój gł‚os pada na rok ubiegł‚y czyli 2011.

+++ EDIT (01.02.2012 12:10):

Hmm coś się chyba stało z językiem na forum. Da się to jakiś naprawić ?

// No już od jakiegoś czasu się rypie kodowanie i czasem wychodzą takie jajca. Prawdopodobnie to wina starego kodowania, które już dawno przestało być standardem w Polsce, a którego ciągle używamy Tymczasowa rada jest taka, że jak widzisz krzaki na stronie, po prostu ją odśwież. Jak wyślesz komentarz/posta z takiej strony krzaki zapiszą się w bazie :p Oczyściłem Twojego posta. Mam nadzieję, że nic nie przekręciłem. -- sdr
(1) Bohater GTA · napisany: 17.01.2012 12:13
Mój wybór padł na Claude'a Speeda. Sterowało mi się nim najlepiej bo ma w sobie "to coś". Od razu mi się spodobał, a już najbardziej gdy pojawił się w San Andreas, fajnie było go wtedy znowu widzieć. Dowiedzieć się czegoś więcej o jego przeszłości, o tym jak poznał Catalinę i jak dostał się do Liberty City. Co z tego, że nie umie pływać, biegać, strzelać i jest małomówny, to właśnie to czyni go IMO wyjątkowym.
Back to the Future: The Game · napisany: 13.01.2011 18:44
No rzeczywiście tutaj jest to trochę irytujące, no ale cóź, ja tej gry nie tworzyłem.
Back to the Future: The Game · napisany: 12.01.2011 21:57
Racja, ale na tym polegają gry typu "wskaż i kliknij". Ja widzimy będziemy mogli wybierać ścieżki dialogowe, ale wydaje mi się, że rożne opcje nie będą miały raczej żadnego wpływu na daną rozgrywkę. Co innego jest w Kotorach.
Back to the Future: The Game · napisany: 10.01.2011 23:36
Nie samym GTA człowiek żyje, a ja żyje jeszcze grami typu science-fiction, stąd też między innymi założony przeze mnie temat o obu Kotorach, do którego przejrzenia serdecznie zapraszam:

http://forum.gtathegame.net/tematy.php?nr=1348

Ale oprócz gier typu star wars, doczekaliśmy się w końcu gry opartej na kolejnej klasyce czyli "Powrót do przyszłości". Pomyślałem więc, że warto podzielić się z fanami czterech kółek i wykonywania misji (czyli GTA) nowinką jaką jest "Back to the Future: The Game". Jak wam pewnie wiadomo w samej trylogii można również zauważyć "Imponującą Kradzież Samochodów" w tym przypadku kradzież DeLorean'a przez starego Biffa w roku 2015. Krotko mówiąc; gra dzieje się jakieś pół roku po wydarzeniach z filmu, gdzie wcielamy się w Marty'ego by ponownie pomóc doktorkowi. Po resztą co będę opowiadał ? Obejrzyjcie i oceńcie sami:


http://www.youtube.com/watch?v=VowKICvNxio
http://www.youtube.com/watch?v=ka5Ypwub2BA&feature=fvw
http://www.youtube.com/watch?v=F5cQu5-caqA&feature=fvw
http://www.youtube.com/watch?v=z4Apu-79wDE&feature=fvw
http://www.youtube.com/watch?v=zxd9D0hL5Nc&feature=channel
http://www.youtube.com/watch?v=4S655gQqfvo&feature=channel

Wg. mnie gra utrzymuje klimat filmów, ale jak to ma się do samej fabuły i kanonu to nie wiem. Miłego oglądania i komentowania. Pozdrawiam.

// Staraj się oznaczać linki tagami [url ][/url] - łatwiej się klika
// -- sdr
SW KotOR i KotOR II: TSL · napisany: 12.02.2010 11:19
Chciałbym rozpocząć wątek o tych grach czyli o: Star Wars Knights of the Old Republic i Star Wars Knights of the Old Republic II: The Sith Lords

Są to co prawda gry z 2003 i 2004 roku, ale wciąż cieszące się sporą popularnością tym bardziej, że niedawno była reedycja tych gier. Są to gry RPG, w których akcja rozgrywa się około 4000 lat przed czasami Imperatora Palpatine'a i Dartha Vadera. Poruszamy się w jedynce żołnierzem republiki, który jak okazuje się jest wrażliwy na moc i może zostać wytrenowany na Jedi. Bohater miewa liczne wizje ukazujące Dartha Revana, jego ucznia Dartha Malaka i Jedi walczącą z Revanem, Bastilę Shan. W trakcie rozgrywki gracz może opowiadać się po Light Side bądź po Dark Side, w takim wypadku grę trzeba przejść minimum 4 razy. Dwa razy jako mężczyzna i dwa razy jako kobieta opowiadając się za każdym razem po przeciwnej ze stron. Po pewnym czasie będą dołączać do nas coraz to nowe osoby takie jak wspomniana wyżej Bastila. Grafika nie jest najgorsza, a animacje są całkiem dobre. Muzyka jest dobrana mistrzowsko w zależności od odwiedzanych przez nas planet i innych miejsc.

W dwójce chodzimy Wygnańcem Jedi chociaż kanonicznie musimy chodzić Wygnanką. Nie mamy na początku miecza świetlnego, gdyż został on zabrany przez Radę Jedi. Nie mamy też na początku łączności z Mocą, ponieważ jak sądzi główny/a bohater/ka i jej późniejsza mentorka Kreia, została ona od nas odcięta przez Radę w momencie wygnania z zakonu. Mechanika gry nie zmieniła się. Nadal mamy do wyboru płeć i stronę Mocy, po której się opowiemy. Nadal też, ale tym razem zależnie od płci i strony Mocy będą dołączać do nas inne postacie. Nadal latamy tym samym statkiem co w jedynce i w drużynie pojawią się 3 znane nam postacie z pierwszej części, chociaż jednej na pierwszy rzut oka nie rozpoznamy Zmieniło się natomiast to, że zamiast wykonywać questy dla członków drużyny po przekroczeniu pewnej linii dialogowej, możemy ich wyszkolić na Jedi, jednak musimy mieć na nich duży wpływ i rozmawiać z nimi o ich historii. U każdego wpływ można zdobyć w inny sposób, u jednych przez samą rozmowę, u innych przez czynienie dobra, u jeszcze innych przez wspólną walkę z wrogiem. Może się również zdarzyć tak, że gdy zyskujemy wpływ na jedną osobę tracimy go na drugą. W tym wypadku trzeba poznać ich charaktery i ostrożnie dobierać kogo bierzemy do drużyny, gdyż nie każdy każdemu ufa i nie każdy chce z każdym współpracować. Poza tym rozgrywka pozostała bez zmian, no może zwiększyła się liczba możliwych kolorów lightsaberów i szaty Jedi są bardziej klimatyczne.

No to po tym krótkim streszczeniu dla osób nieobeznanych z tymi grami (mam nadzieję, że nie zdradziłem za dużo fabuły) chciałbym zapytać starych wyjadaczy o ich opinie i o ich wspomnienia po przejściu tychże.

Ja zacznę: Moim zdaniem gry fajne, jednak bardziej podobała mi się dwójka ze względu na możliwość szkolenia członków drużyny na Jedi, ale nie tylko. Wydaje mi się, że dwójka ma ciekawszą fabułę. Jednak największy szok przeżyłem w jedynce kiedy dowiedziałem się, że ja (tzn. główny bohater) to... no właśnie Ci co przeszli wiedzą, nie psujmy zabawy tym co jeszcze nie doszli do tego momentu, lub którzy dopiero zamierzają w nią zagrać. Jednak po kolejnym przejściu jedynki można zauważyć, że rozmowy mistrzów na temat tego martwego Sitha są przewidywalne.
The neXt gta · napisany: 14.07.2009 14:50
Fajnie by było gdyby było jakieś GTA w Chicago.
· Wybierz stronę: 1 2
· Moderatorzy · Grupy
· Obecny czas: 26.11.2024 02:29
·
Obecnie forum przegląda 200 gości oraz 0 z 6677 zarejestrowanych użytkowników
Razem: 200 · Najwięcej (1845): 21.08.2015
Urodziny obchodzą dziś · Dedo (32) · Wszystkiego najlepszego!
Napisano 25244 (+9697) postów w 1849 tematach z 114 ankietami
STATYSTYKI »
news · forum · blogi · mobile · rss · pliki · filmy · njoy · szukaj · mapa
© 2004 - 2024 GTAthegame
Kopiowanie materiałów bez zgody autorów jest zabronione!
Wszystkie prawa zastrzeżone · Polityka prywatności · Cookies