Oj, sądząc po LCS, VCS i GTA4, myślę że R* ma co robić :]

moze dlatego ze wygrywal wszystkie wyscigi i nagle przychodzi "jakis tam" CJ i nagle Claude przegrywa... i zaniemowil... (btw. jak Claude mogl przegrac z CJ'em jezeli w/g fabuly CJ ciagle rozwalal samochody...)

bo sie wyszkolil ;d

peter - chodzilo o to, ze cj potrafi jezdzic, ale ma czasem male problemy z zachowaniem wozu w calosci : p

To też sie zgadza przecież poźniej w SF kumple wysyłają go do szkoły jazdy bo mieli troche dużo klepania i szpachlowania :P

Nie wiem jak mozna rozwalac samochod i jezdzic jednoczesnie szybko... (w koncu PO wyscigach CJ idzie do szkoly jazdy [paranoja IMO]) albo ktos umie dobrze jezdzic albo go wysylaja do szkoly bo kiepsko jezdzi... :O

Ryder zazdrościł CJ'owi stylu jazdy, ale czepiał się, że cały czas go rozwala, więc może być w tym troche prawdy... No, ale może powróćmy do tematu...

peter - to nie do końca szkoła jazdy - to szkoła jazdy ekstremalnej [z tego co pamiętam] i zauważ, że CJ nie wykorzystuje [prawie nigdy] umiejętności ze szkoły jazdy w wyścigach :)

re - up: Dokladnie : p A imo ten caly motyw z 'Cj'em rozwalajacym wozy' to swietny zart z graczy, ktorzy non-stop rozwalaja samochody : p

wogule dla mnie GTA zawsze kojarzy sie :
Rozwalisz auto i idziesz po nowe, najlepiej z ulicy.
R* powinno zadbac o to abysmy mieli "wlasne"auto o ktore bedziemy dbali a chodzby mala rysa wywola furie u bohatere, wtedy gra nabrala by realiów a podczas jakiejs akcji klnął by przy każdym mały draśnięciu nie mówiąc nic o przywaleniu w coś. Po prostu troche realiów.

Yyy... Ta gra nazywa sie mimo wszystko "grand theft auto", a nie "zadbaj o swoj samochod". xO nie przesadzajmy ; ]

yyy... ja jezdze tak ze uwazam zeby nawet nie drasnac wozu... a jak drasne to klne WRAZ z CJ'em btw. zrobilem moda ktory zmienia colision multiplier (czy jak to sie pisze ;p) na taki ze po jednej czolowce samochod sie pali... (dodatkowo dodalem jeszcze 5 razy mocniejsze bronie) i tak przeszedlem cala gre do Riot (nie chcialo mi sie juz odbijac tych dzielnic ;)) ... to wyrabia dobry sposob jazdy... (zagrajcie sobie tak... warto... przy okazji wczesniejsze proste misje nagle robia sie trudne ;p)
PS. probowalem identycznie z GTA3 ale glupio sie zrobilo jak ktos pomyslal zeby strzelic z shotguna w woz ktorym jechalem...

Cytat:
Ta gra nazywa sie mimo wszystko "grand theft auto", a nie "zadbaj o swoj samochod".

No ale czy w jakims filmie jest ze koles wychodzi na ulice podchodzi do pierwszego lepszego auta na drodze, przestawia zeby kierowcy z buta wywala go i jedzie ? Troche realistyki, zeby chociaz samochody z parkingu brac :)

daj swoj cfg ;d

ta minimodyfikacja powinna sie w najblizszym czasie pojawic w downloadzie GTG...
a tak offtopic - mam pytanie bo sie skapnac zabardzo nie moge... kto na poczatku GTA VC mowi cos takiego jak "so we have a deal my friend hahaha"? V.V.?

mam to na koncu jezyka ;d nie wiem, moze sonny?

Victor Vance to mowi : ) Sekunde pozniej lezy na ziemi przeszyty pociskami z m60 ;e

szczwik -> W tym przypadku realizm zabilby grywalnosc. Uwierz mi.

hmm moze i jednak ale przydala by sie jakas bardzo realistyczna gierka jakas symulacja zycia (nie Simsy)

jestem Szczawik :P

a może Claude nie mówi bo wszyscy inni mówią? wyłamuje się z systemu xD

lub moze doswiadczyl zuego dotyku w dziecinstwie

hmmm no to ten zly dotyk musial byc naprawde zlyyyyy xD

może ten dotyk to był wielki metalowy pręt ?

Chyba rozgrzany do czerwoności. Zresztą, mamy tu taki jakby ,,paradoks'', bo brak charakteru Claude'a nadaje mu wyjątkowego charakteru. Może R****ar chciało, żeby tak było? Albo żeby gracz sam kreował wizerunek Claude'a? Ciekawe.

fajnie, jakbysmy sami mogli stworzyc bohatera, jak w godfatherze !!! :S

to by byl najwiekszy blad rockstar.