Ożesz w twarz, rzeczywiście bardzo istotny szczegół...
wyjścia masz następujące:
a) kumpel co zepsuł cedeka odkupuje Ci gierkę
b) znajdujesz kogoś ze sprawnym oryginałem, robisz sobie kopię i masz legalnego pirata (tłumaczyłem wyżej)
c) czekasz, aż łaskawie R* wypuści za free w sieci także GTAIII ;)
d) łamiesz prawo
Jak masz oryginalną płytkę, to znajdź kumpla, który ma identyczną i przegraj ją sobie od niego i korzystaj z "pirata" w napędzie. Pirat będzie dla Ciebie kopią zapasową oryginalnej płytki, którą posiadasz, więc w pełni legalna akcja :P
Natomiast crack (a nie "krak") byłby nielegalną formą, bez dwóch zdań.
Powodzenia Też myślę nad jakimś prodżektem, aczkolwiek z moim słomianym zapałem to różnie bywa tak samo, jak próbuję wrócić do tworzenia Story, Pod Ostrzałem, czy scenowych Trefnych Kółek... już tak mam, że zaczynam, i nie kończę... Jedyne co moje i trwa to Nawróć się, także życzę wytrwałości :)
przejścia muzyki mi się nie pobają, taka poucinana strasznie mi się wydaje.. motyw z Mario wymiata :P scena zaczynająca się w 1:11 też jest elo i ogólnie mi filmik się podoba :P
Adiskuter napisał: jak próbuję przejść tą misje to aż ręce mi się częsą
Ło Jezu! Masz Firefoxa? Zainstaluj. Polecam.
Albo poszukaj w słowniku co znaczy zwrot "częsą" (tudzież "częsać"? "cząść"?), bo ja nie wiem... nie znalazłem...