dołączył: 09.07.2005
posty: 304
rp: 8322 skąd: England
Żyłkaa -> ja wiem, że to się przyjęło pożyczać (wbrew piractwu, które chociaż wszyscy wiedzą, że jest nielegalne) ale właściwie jest to nielegalne... bo przecież taka gra ma być do użytku prywatnego a pożyczenie jej komuś już jest użytkiem publicznym... czyli w świetle prawa nie wolno Ci pożyczać gier xD ale co ja Tobie to mówie... w końcu jesteś hardcore pr0 pirate, laughing-at-law, game-lending, cd-ripping, torrent-downloading, crooked, degenarated thief ;p
hmm nie wiem ile prawdy jest w twoim poscie ale jesli tak naprawde jest to to troche bez sensu... np nie moge pozyczyc wieratrki sasiadowi, niech kupi sobie swoja bo firma ktora wyprodukowala moja wiertarke traci pieniadze... oczywiscie tak nie jest to dlaczego z grami niby jest?
dołączył: 09.07.2005
posty: 304
rp: 8322 skąd: England
Myślę, że dlatego, ponieważ grę można przejść od początku do końca... nie tylko się nią posłużyć... większość gier przechodzi się raz i najwyżej długo potem się po nią sięga... chyba że się jej nie ma na własność (inaczej jest z grami, które wyjątkowo przypadną do gustu). To tak jak pożyczanie filmów... jeśli chcesz legalnie pożyczyć film, idziesz do wypożyczalni... po to one są. Postaw się w roli producenta... nie wiem czy pożyczanie byłoby dla Ciebie wtedy takie fajne... Obejrzenie filmu oznacza zużycie produktu do końca nawet go nie kupując... podobnie jest z grami...
A co do sąsiada -> jeśli to nie jest jednorazowy użytek to myślę, że i tak sobię kupi dla zwykłej wygody... że może użyć kiedy tylko chce... no chyba, że jest snobem, a na takich to już nie ma rady xD
dołączył: 03.06.2005
posty: 1413
rp: 10758 skąd: Nowy Sącz
to już niemożna sąsiadowi papieru toaletowego pożyczyć bo za to pojdzie siedzieć ?? Moim skromnym zdaniem pożyczanie ma też dobre strony ja na przykład pożyczyłem gta 3 od kolegi żeby sobie pograć (oryginalne) i stwierdziłem że musze sobie taką grę sprawić.
Żyłkaa napisał: *** EDIT by sdr: Temat wydzielony z "Automatyczny restart kompa". Zaczęło się od tego, że eskejd pożyczył VC od kumpla, aby zainstalować VC-MP :p
dołączył: 28.02.2006
posty: 393
rp: 13493 skąd: Kraków
moim zdaniem, pożyczanie jest w pewnym sensie legalne.
jak złamała ci się płyta, a nie zrobiłeś kopii zapasowej to możesz pożyczyć (chyba).
btw. poprawcie post tmstera, bo się czytać nie da xOO
dołączył: 06.07.2006
posty: 341
rp: 14079 skąd: prawie Białoruś
jeśli chodzi o kopię zapasową:
Możesz wykonać ją tylko wtedy kiedy posiadasz oryginalną wersje oprogramowania. Można również ściągnąć identyczny program z internetu (też jako kopia i też tylko wtedy kiedy się ma oryginał)
czytałem w komputer świecie :]
Rany,bzdury,bzdury i jeszcze raz bzdury ! xO Pożyczanie niby nielegalne,ale przeciez nikt nie bedzie nam do domów wchodził i sprawdzał,czy nasze gry są legalne i czy pożyczamy xO
dołączył: 09.07.2005
posty: 304
rp: 8322 skąd: England
Tmster -> nie jestem prawnikiem... a co? Ty myślisz ze można? przecież to pełna eksploatacja nie swojego produktu... płyt muzycznych nie powinno się nawet publicznie odgrywać... jest dużo rzeczy, nad którymi większosc ludu się nie zastanawiała nawet... bo to takie pospolite ;p
Catalina -> ja nie piszę, że będą wchodzić i kazać pokazywać paragony (lol xD) świadczące o zakupie... przecież nie przychodzi nikt i nie sprawdza czy masz nielegalnie ściagniete z internetu mp3'ki... a to nie oznacza, że to legalne... ;)
dołączył: 09.07.2005
posty: 304
rp: 8322 skąd: England
No tak ale w jakiś tam granicach... bo kolega, któremu chcę pożyczyć nie jest prawnym właścicielem... albo miałbym ochotę zamieścić np. utwory muzyczne na stronie... a tego bronią prawa autorskie... poza tym nie mogę np. sprzedać "mojej własności" legalnie, bez pośrednika... ;)
dołączył: 03.06.2005
posty: 1413
rp: 10758 skąd: Nowy Sącz
czyli po części ty masz raxcje i po części ja czyli problem rozwiązany. Pożyczać można ale w granicach rozsądku i najwyżej udusić kolege zazamieszczenie płyty w necie
dołączył: 22.10.2005
posty: 163
rp: 14369 skąd: Nowy Sącz
Wg. prawa pożyczanie jest nielegalne. Nawet, jeśli pożyczysz od kolegi oryginalną wersje programu, legalnie posiada go tylko twój kolega.
A co do pożyczania np. po złamaniu płytki - myślę, że nic w tym złego :/. Przecież to jest to samo co kopia zapasowa, a w chwili kupienia produktu, kupujemy także licencję, więc...
cytuję pewną rozmowę z informatyki:
kolega: -czy mogę pożyczyć gierkę kumplowi?
nauczycielka: -zależy, co mówi licencja gry komputerowej.
k: -nie pamiętam, nigdy ich nie czytam. bo chodzi o to, że koledze orginalna płytka się zarysowała.
-n: Acha, chyba, że tak. Jeśli kolega zapłacił za grę, to znaczy, że kupił sobie prawo do jej użytkowania. w tym wypadku możesz mu ją pożyczyć.
hmm. to chyba dużo wyjaśnia i potwierdza zdanie przedmówcy