chaos
|
napisany: 18.06.2012 21:03
|
|
hustler
dołączył: 05.07.2006
posty: 683
rp: 80450
|
... no właśnie, kiedy co?
18 czerwca 1992 roku uznawany jest za symboliczny dzień kiedy Polacy dostali możliwość korzystania z telefonu komórkowego. Tego pamiętnego (lub nie) dnia dzięki Telekomunie Polskiej, France Telecom i Ameritech wystartowała w naszym kraju pierwsza sieć Centertel pracująca w systemie NMT450i. Centertel oferował wtedy wielkie walizki do dzwonienia, które ważyły kilka ton, a bogatsi mogli zakupić o wiele mniejszą cegłę jak Nokia Citimap, która i tak nie mieściła się w kieszeni. Nietrudno się domyśleć że telefon komórkowy mieli nieliczni, gdyż był on symbolem bogactwa lub biznesu. Magiczną liczbę 50 tysięcy abonentów udało się osiągnąć niecałe trzy lata później - w maju 1995 roku. W 1996 roku do gry włączyły się spółki Polkomtel (Plus) i Polska Telefonia Cyfrowa (Era) i rozpoczęła się walka o klienta poprzez obniżanie stawek, uruchomienie systemu cyfrowego, telefony za symboliczną złotówkę, umożliwienie wysyłania smsów, oraz dostęp do internetu. W 2007 na scenie pojawił się czwarty operator P4, który przygotował konkurencyjną ofertę Play. Dzisiaj w Polsce zarejestrowanych jest ponad 51 milionów kart sim, więc na każdego z nas przypada statystycznie ~ 1,34 telefonu.
Z tej okazji, podobnie jak rok temu kiedy świętowaliśmy 30 lat PC i 20 lat internetu, zachęcam do publikowania waszych wspomnień. Jaki był wasz pierwszy telefon, w jakiej pracował sieci, kiedy go dostaliście, co wtedy czuliście, jakie miał funkcje, jaki macie obecny model czy dalibyście radę obecnie wytrzymać chociaż jeden dzień zostawiając go w domu. W temacie obowiązuje całkowity zakaz prywatności. Wszelkie emocje, wspomnienia i podróże w czasie są jak najbardziej wskazane.
____________________
chaos
|
^ do góry ^
|
|
drezz
|
napisany: 19.06.2012 13:22
|
|
skubany
dołączył: 10.08.2008
posty: 186
rp: 18063 skąd: Warszawa
|
Nigdy jakoś specjalnie nie interesowały mnie telefony komórkowe więc podam tylko jakie posiadałem
Sony Ericsson T290i (sprzedany)
Sony Ericsson K510i (sprzedany)
Nokia N-Gage QD (nadal w posiadaniu ale na sprzedaż)
LG Linkz C330 (aktualny)
____________________
drezz
|
^ do góry ^
|
|
Marcin
|
napisany: 19.06.2012 15:49
|
|
szef.
dołączył: 25.05.2005
posty: 881
rp: 21709 skąd: Warszawa
|
Jakoś w pierwszych klasach podstawówki, czyli ok. 1999-2000 roku dostałem Alcatela. Nie mam pojęcia jaki to był model, ale coś na wzór tego:
http://www.gsmarena.com/alcatel_ot_club_+-36.php
Potem były Nokie - najpierw pierwszy kolorowy telefon komórkowy w Polsce, czyli popularna Nokia 3510i (chyba wtedy za złotówkę) i potem jeszcze jakieś dwie kolejne Nokie, ale nie pamiętam modeli.
Od 2007 roku jestem posiadaczem kolejnych iPhone'ów - 3G, 3GS i teraz 4S i jestem bardzo zadowolony, bo wbrew temu co się mówi, nie używam telefonu jedynie do dzwonienia. A wręcz powiedziałbym, że mniej z komórki dzwonię, a więcej siedzę w sieci, odbieram maile, robię zdjęcia i gram ;-) Więc dla mnie iP to telefon idealny, strasznie się do niego przyzwyczaiłem :-D
Wszystkie telefony miałem w Erze, obecnie T-Mobile ;-P
____________________
|
^ do góry ^
|
|
nighthawk
|
napisany: 19.06.2012 23:03
|
|
thug
dołączył: 06.12.2005
posty: 22
rp: 6271
|
No 20 latek, faktycznie ładna liczba.
Ja swoją przygodę zacząłem od Siemens'ów :P, mniej więcej wyglądało to tak:
- Siemens S55 / sprzedany
- Siemens C65 / sprzedany
- Sony Ericsson W200i / sprzedany
- Sony Ericsson K550i / sprzedany
- Sony Ericsson K800i / sprzedany
- Sony Ericsson K850i / sprzedany
- Sony Ericsson W890i / w posiadaniu
- Motorola V3 Dolce & Gabbana Limited Gold Edition
- Samsung Omnia 7 (zespuł się po 11 dniach)
- HTC Mozart 7 / sprzedany
- HTC HD7
- Samsung Omnia 7 (HTC sprzedany i powrót do Omni :P) / w posiadaniu
- Samsung Galaxy S II black / sprzedany
- Samsung Galaxy S II white / sprzedany
- iPhone 3GS / sprzedany
- Samsung Galaxy S III x3 / w posiadaniu (x2 na sprzedaż)
- Nokia Lumia 900 / w posiadaniu
Jak widać idę z biegiem czasu :)
____________________
Administrator gta-metropolis.imro.pl
++ 2004-2008 ++
|
^ do góry ^
|
|
fan_GTA
|
napisany: 19.06.2012 23:22
|
|
hustler
dołączył: 10.08.2006
posty: 639
rp: 51061
|
Ja swój pierwszy telefon dostałem dokładnie 24 grudnia 2004. Był to Sagem My Twin X-1 (czy jakoś tak). Nie posiadam go obecnie. Moim następnym telefonem była Nokia 3100. Kultowy jak dla mnie telefon. Kolorowy wyświetlacz, fajne dzwonki smsów i to, że można było go znaleźć w nocy po ciemku dzięki tej obwódce wokół telefonu co świeciła w nocy. Jeden chyba z najlepszych telefonów Nokii, teraz takich nie robią. Kolejnym mym telefonem był Sony Ericsson W200i. Ten telefon kupiłem 28 stycznia 2008 roku. Był to mój pierwszy telefon z wbudowanym aparatem cyfrowym. To co mi się w nim podobało to tryb 'Walkman' Muszę przyznać, że mp3 odtwarzane z tego telefonu było w dobrej jakości. Telefon rzadko mi się psuł. Inaczej jest z moim obecnym modelem - SE G502i, który czasami sam z siebie się wyłącza. Posiadam również Samsunga Galaxy Mini i jest to mój pierwszy smartfon i w zupełności mi wystarcza. Szkoda, że Nokia już nie jest liderem. Kiedyś to produkowała naprawdę świetne telefony. Ale cóż, tak bywa.
____________________
|
^ do góry ^
|
|
sdr
|
napisany: 19.06.2012 23:38
|
|
szew
dołączył: 02.02.2004
posty: 1701
rp: 90261
|
fan_GTA napisał: Szkoda, że Nokia już nie jest liderem. Kiedyś to produkowała naprawdę świetne telefony.
Może i szkoda, ale sami sobie winni. Przespali boom na smartfony, myśleli, że na zawsze pozostaną one domeną biznesu.
Wracając do tematu... Pierwszy telefon 8 maja 2002, Mitsubishi Trium Mars. Takie małe cuś, z baaardzo małym wyświetlaczem (2 linijki jak dobrze pamiętam). Ale bardzo go lubiłem. Ciągle z anteną zewnętrzną, chociaż wtedy już się od tego odchodziło.
Około półtora roku później (już nie pamiętam dokładnie) przesiadka na kultową Nokię 3210, dostałem w spadku, Triuma sprzedałem, potem trochę żałowałem :p
Jakoś w czerwcu 2005 kupiłem nowego Siemensa C65, jeden z pierwszych modeli z kolorowym wyświetlaczem i aparatem. Miałem go bardzo długo, bo ponad 5 lat. Mimo, że pod koniec już nie dawał rady (bateria, zwiechy, resety) to jakoś długo zbierałem się z zakupem kolejnego.
W sierpniu 2010 skusiłem się w końcu na Androida i kupiłem na Allegro nowego LG GT540 (Swift). Telefon jednak nigdy do mnie nie dotarł, listonosz go przygarnął.
Od grudnia 2010 jestem w posiadaniu następcy ww. modelu - LG P500 (Swift Plus). Całkiem przyjemny, poza wadą fabryczną w postaci kurzącego się od wewnątrz wyświetlacza
Od samego początku, czyli ponad 10 lat korzystam z tego samego numeru, cały czas w ofercie na kartę w Idei Orange
____________________
sdr
|
^ do góry ^
|
|
k11h
|
napisany: 20.06.2012 00:15
|
|
hustler
dołączył: 11.10.2008
posty: 237
rp: 42905 skąd: Southampton
|
Swój pierwszy telefon dostałem od babci, która wzięła na siebie umowę Mix Plus, w 2004 roku.. Był to Siemens C60, kolorowy ekran, polifoniczne dzwonki, ogólnie szał..
Miałem go ok. dwa lata, kiedy to tata przywiózł z Niemiec nowiutką Motorolę V3 czarny mat..
Później nachodziło mnie na coś bardziej funkcjonalnego, padło na SE K750i.. Świetny aparat, dobry odtwarzacz mp3 i wygląd, który zawsze uwielbiałem..
Po tym modelu przyszedł czas na Nokię 5310 Xpress Music, głównie za sprawą wyglądu..
Początkiem roku 2009 zakupiłem Samsunga Avilę, super telefon, aż do końca wakacji 2011, kiedy to padł dotyk i nie reanimowałem go, ze względu na brak pieniędzy..
I tak do dziś męczę zapasowego Samsunga D900i i przypuszczam że szybko się to nie zmieni..
PS: Avila żyje, odratowana przez brata i ma się dobrze :)
____________________
k11h
|
^ do góry ^
|
|
Elescir
|
napisany: 21.06.2012 18:00
|
|
gangsta
dołączył: 08.10.2009
posty: 57
rp: 7578 skąd: Nowy Sącz
|
Sagem MY X1 - sprzedany
Sony Ericsson T290i
Siemens CX70 - posiadam ale nie korzystam
Sony Ericsson K800i - posiadam ale nie korzystam
Samsung Galaxy I7500 - posiadam i obecnie korzystam
____________________
LIVING LEGEND!
|
^ do góry ^
|
|
chaos
|
napisany: 21.06.2012 19:20
|
|
hustler
dołączył: 05.07.2006
posty: 683
rp: 80450
|
Nokia 3210... Co za telefon. Osobiście sam takiego nie miałem, ale następczynię 3310 mam do tej pory.
Pierwszy telefon dostałem latem 2001 roku i był to Siemens S6. Aktywowany w tak taku, który miał wtedy cholernie wysokie stawki za połączenia, a o smsie wysłanym z TAKIEGO telefonu można było zapomnieć. Miał on 5 (pięć) dzwonków, baterię na 12 godzin i kilka kilogramów ołowiu w środku, bo gdy go wkładałem do kieszeni to spadały mi spodnie. Następny był Bosch Com 607 który był znacznie lżejszy, posiadał znacznie więcej piszczących dzwonków i diodę nad wyświetlaczem. Następna była Nokia 3310, którą posiadam do dzisiaj i którą bardzo miło wspominam. Posiadałem też jakiegoś Alcatela, który rozleciał się po dniu użytkowania, Sony CMD J7 z ***istym pokrętełkiem z boku i ***istą grą w której rzucało się małpie banany za pomocą tego pokrętła (:D), Phillipsa Fisio 620, Sony Ericssona T68, Sony Ericssona T230. Pod koniec 2004 roku po nieprzyjemnościach w Erze zakupiłem kartę w Idei Pop i Nokię 5510 (cegłę). Również kultowy model, który mile wspominam, aczkolwiek bardzo brakowało możliwości dołączenia karty pamięci. Następna była Nokia 3100 o której wspomniał fan, którą miałem znacznie dłużej, bo aż 2 lata. W międzyczasie korzystałem z Nokii 3120, Siemensa SL 45i i Motoroli E398 na której uczyłem się zmieniać oprogramowanie telefonu W 2007 wróciłem jako syn marnotrawny do Ery za sprawą Nokii 6230i w zarąbistej ofercie na abonament. Bardzo funkcjonalny telefon, który wówczas miał wszystko co potrzebowałem i żałuję do tej pory że się go pozbyłem. Również posiadałem go bardzo długo - do 2009. Następna była Nokia E51, która miała tyle przycisków i funkcji, że nie mogłem się połapać, ale świetnie sprawdzała się jako dostęp do bezprzewodowego internetu. Od 2010 zacząłem używać Nokii 6300, którą używam po dziś dzień po drobnych usprawnieniach. W 2011 dostałem Samsunga S7220 bo chciałem sprawdzić, czy przekonam się do innego telefonu niebędącego Nokią. Owszem, bardzo fajny, prosty jak cep i dobry aparat, aczkolwiek taki solidny, że 3 miesiące później rozlał mi się wyświetlacz w kieszeni. Nie naprawiałem go ponieważ koszt nowego wyświetlacza przewyższał wartość telefonu. Od popsucia Szajsunga wróciłem do Nokii i równie nieskomplikowanego modelu 2330 Classic, który miał kaprys zawieszenia się czy resetu w najmniej odpowiedniej chwili. Sporo tego było i gdybym nie zabrał kiedyś przypadkiem telefonu z domu to pewnie przez jakiś czas czułbym się niezręcznie, ale myślę że po kilku dniach nieużywania pewnie odzwyczaiłbym się.
Kod: 1. Siemens S6
2. Bosch Com 607
3 Nokia 3310
4. jakiś Alcatel
5. Sony CMD J7
6. Phillips Fisio 620
7. Nokia 3310
8. Sony Ericsson T68
9. Sony Ericcson T230
10. Nokia 5510
11. Nokia 3100
12. Nokia 3120
13. Motorola E398
14. Nokia 6230i
15. Siemens SL45i
16. Nokia E51
17. Nokia 6300
18. Samsung S7220 Ultra Classic
19. Nokia 2330 Classic
Jak widać uznaję każdy telefon pod warunkiem, że jest to Nokia ;)
____________________
chaos
|
^ do góry ^
|
|
Pepe
|
napisany: 21.06.2012 23:55
|
|
La Vida es Una Lenteja
dołączył: 13.09.2005
posty: 301
rp: 18079 skąd: Vice City
|
Kiedyś gdzieś się rozpisywałem na ten temat: http://my.gtathegame.net/kedzior/blog/?nr=2509, ale widzę, że na forum pojawił się stosowny wątek, to w sumie co mi szkodzi powtórzyć.
No to w kolejności fony jakie miałem:
- jakiś nieznanej maści (skasowany po upadku zakończonym rozbiciem wyświetlacza)
- jakiś Sagem starego typu (skasowany z powodu wyżej wymienionego)
- Alcatel One Touch Club (fajna cegła na 3 baterie paluszki, był u mnie jakiś miesiąc czasu, po czym powędrował do innej osoby)
- Nokia 3310 (zgubiony 1 września któregoś roku w autobusie)
- Nokia 6610i (awaria głośnika słuchawkowego, później też awaria wyświetlacza)
- Sony Ericsson T630 (znaleziony w pewnym PWST, czekał na właściciela 2 lata po czym zastąpił on mocno już sfatygowaną Nokię 6610i, głęboka rezerwa)
- Sony Ericsson C902 (rezerwowy)
- LG Swift GT540 (aktualnie używany)
____________________
|
^ do góry ^
|
|
|