Operator to jakiś amator.. zamiast pokazywać to co się rozgrywa za nią na ekranie to pokazuje tę kobietę, co to program dla niesłyszących? Mnie tam się podoba logo, tylko boję się, że fabuła może być niewypałem.
Dlatego oni adresują tę grę tylko do tych osób, które nie grały nigdy w GTA a mają tylko Nintendo? Posiadacze komputerów i konsol mają zatem olać ten tytuł? Cóż..
Gdy po raz pierwszy grałem w trójkę miałem pewne problemy przy przechodzeniu niektórych misji. Jednak to było parę lat temu, a moje umiejętności były wtedy znacznie mniejsze. Pamiętam, że najbardziej zdenerwowałem się przy misji "Decoy", gdy trzeba było uciekać przed glinami (6 gwiazdek.). Ku mojemu zdziwieniu wizyta w Pay 'n' Spray nic nie dawała. Uciążliwe były dla mnie też misje "The Exchange" oraz "Espresso-2-Go" (Zadaniem gracza było objechanie całego LC i rozwalnie 9 stoisk Cartelu.). Gdy zaś odpaliłem niedawno GTAIII to żadna misja nie sprawiała mi już większych problemów, wszystkie przechodziłem za pierwszym razem, niektóre tylko za drugim.
Jeżeli chodzi o GTA:VC (Bądź, co bądź moją ulubioną część serii.) to uważam, że "Demolition Man" był banalny.. przynajmniej dla mnie (W żadnej części gry nie miałem problemów z RC Toyz :P) Napad na bank był klimatyczny i prosty. Najbardziej denerwowała mnie misja "G-Spootlight" z wjeżdżaniem PCJ-600, takie jakieś mało kwaśne to było. Zadanie u Poulet "Bombs Away!" też nie była łatwe. Wyścig z Hilarym był przyjemny i stosunkowo szybko sobie z nim poradziłem.
GTA:SA. Zdecydowanie "Stowaway". Najwięcej razy przechodziłem tę misję, dopiero, gdy dowiedziałem się, że naciskając "górną strzałkę" na klawiaturze motor szybciej jedzie, udało mi się wskoczyć do tego samolotu. Mam podobne zdanie o fabule SA co Chaos - jakoś szczególnie mnie nie porwała, a później przechodziłem kolejne misje, tylko po by dotrzeć do końca gry.
W LCS grałem za mało by się wypowiadać, a w GTA IV grałem tylko 3 godziny na Xboxie i to tylko by sprawdzić możliwości tej gry; także i tutaj nie mam zbyt dużo do powiedzenia.
Mnie bardziej do gustu przypadła jedynka, czuję jakiś cholerny sentyment do pierwszej części. Lecz dwójka też prezentowała się bardzo dobrze, miło jest czasem wrócić wspomnieniami do tamtych chwil lub po prostu odświeżyć sobie pamięć grając w nią.
Dziwne, że GTA:VC działa, a GTA:SA nie. Być może chodzi o poprawne sterowniki, wgraj dobre i po kłopocie. Nie jestem pewien jednak czy o to dokładnie chodzi.
Obecnie forum przegląda 151 gości oraz 0 z 6677 zarejestrowanych użytkowników Razem: 151 · Najwięcej (1845): 21.08.2015
Napisano 25244 (+9697) postów w 1849 tematach z 114 ankietami