eehhe, ale pwned przed chwilka mialem.
jade sobie bardzo wolno ulica i goni mnie policja. jakis policjant szedl chodnikiem i zobaczyl jak uciekam, zerwal sie i zaczal za mna bieg przyspieszylem troche to zrezygnowal i podbiegl do sabre gt na poboczu, probwal je otworzyć, ale bylo zamkniete wiec rozbil szybe, wsiadl, odpalil i zacza mnie nim gonic. : D
Ja to mam chu*owo - posiadam tylko jeden telewizor w domu, który często jest 'okupowany', przez co nie mogę grać w tą wspaniałą grę nazywaną GTA IV.
Nosz ku*wa.
dołączył: 23.08.2006
posty: 150
rp: 21285 skąd: Warszawa
Da się wejść do szpitala, można sobie chodzić po salach, po recepcji itp... A takie pytanko... Czy zdjęcia z telefonu komórkowego gdzieś się zapisują? Strzeliłem parę fajnych ujęć ale gdzie one są?!
A co do samej gry... Bardzo ładnie wykonane miasto, bardzo szczegółowe, duża realistyczność (no, może oprócz tego, że każdy samochód ma SPOILER! taką samą tablice rejestracyjną ). Trochę któtka fabuła jak dla mnie... Przeszedłem już wszystkie misje fabularne... No to idę polować na gołąbki ;)
Dobra, spóźniony mtz mówi:
Od San Andreas, każda część GTA wprawiała mnie w pewne zakłopotanie. Tzn nie wiedziałem, co ja mam kurna o tym wszystkim myśleć. Tak jest i tym razem. Pomijamy słabą rozdziałkę, kwestia monitora. Gra i tak wygląda ślicznie, choć niewyraźnie trochę. Intro, napisy początkowe - zabiło mnie to. Voice acting jak do tej pory również. Komórka to fajny gadżet. Sterowanie to mój wróg, zamiast się rozpędzać, wciąż hamuję. Gram dalej, bo coraz bardziej się wkręcam w klimat ^^
Dobra, jeszcze się nie wypowiadałem, a wypada.
Sam nie mam konsoli, ale grałem u kumpla na x360 i monitorze 21'. Gra jest ***ista. To nowe Liberty City jest zdecydowanie najlepszym miastem w serii, i nie tylko. Niech się schowa Saint Row. Te smaczki typu SPOILER!zabieranie kumpli na popijawę, czy jakieś inne metody spędzania wolnego czasu to mistrzostwo. Tak samo euphoria. Do tego jeszcze dodać realistyczne zniszczenia pojazdów. W misje nie grałem, i póki co nie zamierzam (poczekam na własną kopię). Ogólnie podczas tej trzygodzinnej sesji postrzelałem se trochę, pobawiłem się z policją i zwiedzałem miasto. :O
Póki co, to tyle. Jestem pod wielkim wrażeniem. : )