Witam, Ronin zajmuje się zwiastunami więc ja postanowiłem zagłębić się w sprawę mapy gry, R* już nie raz powtarzał że będzie mapa większa od połączonego RDR, SA i IV razem wziętych. Z dzisiejszych informacji Marcina dowiadujemy się że mapa V to 126m2, natomiast SA to 36m2. Wychodzi więc że mapa z V jest o 3,5 razy większa od SA. Lecz jak to się prezentuje naprawdę? W sieci sporo bzdur dziś przeczytałem, większość nie odróżnia słowa "x razy większa" i wmawia sobie że V to jak 3,5 SA. Gdy złączymy kilka map SA mając na uwadze dane odnośnie V i SA, dowiadujemy się że V będzie jak 12,25! map stanu San Andreas. Tak, aż 12,25 map połączonych ze sobą daje nam skalę zbliżoną do mapy V, jak dla mnie to bardzo dużo, wręcz ogromnie. Tutaj wizualnie możecie sobie wyobrazić jak wielka będzie to gra:

Mylisz się niestety Pipsiu. :<

Prosty przykład:

1. Choć wiem, że mapa SA jest kwadratowa, założę, że ma 10 x 3,6 km = 36 km2.

2. Mapa GTA V ma 126 km2, więc załóżmy, że ma wymiary 10 x 12,6 km = 126 km2.

więc...



...będzie to jednak tylko 3,5 mapy SA, ale to i tak gigant. Pamiętam ile najeździłem się po SA, a tutaj to będzie istne szaleństwo. I mieli kiedyś rację mówiąc, że mapka będzie większa niż SA, IV i RDR razem, bo te obszary mają ~106 km2 (IV - 18, SA - 36, RDR - 52 = 106). Kosmos.

EDIT:

Poza tym tak sobie myślę, że łatwo obliczyć ile będzie zajmował mniej więcej objazd całej mapy w kółko. Przyjmując, że mapka ma te moje 10 x 12 to jadąc samochodem z prędkością 100 km/h to bok o długości 10 pokonamy w 6 minut, bok o długości w 7,5 minuty, więc całą mapkę w kółko objedziemy w 27 minut. To oczywiście przy idealnie prostych drogach, a trzeba wziąć pod uwagę wzniesienia, zakręty, pojazd, którym jedziemy, co da nam pewnie z ~40-45 minut na przejechanie wszystkiego. KOSMOS po raz drugi. LC byśmy pewnie przejechali w 10 minut spokojnie, nie?

Przespane lekcje szkolne się udzieliły, w takim razie tu macie wizualizacje mapy V i jej wielkość:

To teraz się zgadza. GTA IV to na przykład mniej więcej tyle co LOS SANTOS i tereny zielone + tereny zielone pod SAN FIERRO (tam gdzie jest Mt. Chilliad etc.) - więc bez samego San Fierro i północnej części mapy.

To pomyślcie co to będzie w GTA V. Ja naprawdę nie wiem, gdzie najpierw pojechać - zwiedzić miasto, w góry, na pustynię, pod wodę czy poszukać terenów śnieżnych. :-( Pomocy!

Ale dylemat Każdy planuje co zrobi a skończy się na spontanie zabawa. Ja planuję jednak przejść z 3-5 misji na początek zanim trochę pozwiedzam by poznać mechanikę gry.

Na początku też na pewno przejdę parę misji, nie tylko dla mechaniki, ale żeby poznać całą naszą przyjazną trójkę. A potem nie wiem. Ta gra będzie miała tyle do zaoferowania, że ciężko się zdecydować. Wiem, że chcę spróbować polowania i polatać sobie samolotem. Chcę też popływać w kombinezonie w oceanie. A reszta pewnie wyjdzie w praniu :)

Pips dałeś dobrze do pieca z tym 12 razy większa Ponad 3 razy większa to i tak, jak to dobrze określił Marcin KOSMOS. Już pomijam fakt, że w San Andreas tak naprawdę mieliśmy tylko 1 górę, a chyba wszyscy wiedzą jakie będą ogromne pasma górskie, a wiadomo że takie tereny zwiedza się o wiele dłużej. Warto tez zauważyć, że zapewne te 126 km2 to powierzchnia nad poziomem morza, a do tego dochodzą tereny podwodne, w SA mieliśmy raczej taka podwodną pustynię i poza zbieraniem ostryg nikt nie siedział godzinami pod wodą. Trochę żałuję, że Rockstar oddał cały świat od razu i nic nie będzie zablokowane, pamiętam do dziś jak sobie w IV wyobrażałem wygląd 2 wyspy z wieżowcami. Były też momenty, iż nie wytrzymałem i mając max wanted level jeździłem i na szybkiego zwiedzałem, tutaj tego nie zaznam Grając pierwszy raz w IV robiłem tylko misje fabularne i robiłem wycieczki zapoznawcze, napisy końcowe ujrzałem dopiero po 70 godzinach grania. Przyjmując te liczby to jeśli V jest 7 razy większa od Liberty City to na same wycieczki trzeba przeznaczyć około 250 godzin.

Mapa stworzona przez fanów_GTA na podstawie screenów, fragmentów mapy i trailerów/gameplayów jakie do tej pory wyszły:



Trzeba przyznać, odjebali dobrą robotę Podejrzewam, że oficjalna mapa nie będzie za wiele różnić się od tego co tu mamy. :)

+++ EDIT (08.09.2013 22:29):

Aha, wcale nie wydaję się ona aż tak ogromna. Zwłaszcza gdy zobaczy się na tereny pozamiejskie, na mnie to nie robi takiego wrażenia. Wygląda jakby to można objechać to wszystko w chwilę :D
(napewno się mylę)

Podobno samo Los Santos będzie zbliżone wielkością do Liberty City, a skoro V ma być 7 razy większa niż IV to tereny pozamiejskie powinny być około 5-6 razy większe od samej metropolii. Z tej mapy tak w ogóle nie wynika, ale na oficjalną mapkę to raczej będzie trzeba jeszcze parę dni poczekać. Oprócz wyglądu mapy to chyba najbardziej mnie ciekawi jak będzie wyglądać North Yankts, czyli pierwsze zimowe tereny w GTA.

No jednak zobaczmy na trailery. Przykładowo przy ujęciu z powietrza, widać jak fajnie wygląda miasto i nie widać końca, co lepsze.
A teraz zniżmy się na poziom ulic i pomyślmy sobie jak dużo ta gra jest w stanie zaoferować, więc godziny ciekawej rozrywki.

Ja osobiście jak zawsze - będę starał się trzymać do samego końca wykonywania misji.
Ciekawy jestem ile zajmie przejście wątka głównego. W IV zajęło mi to ok. 38h bez spinki, ale też nie oglądałem za dużo cut-senek. A w przypadku V mam zamiar oglądać przynajmniej 90% z nich.

Mapa SA to jednak kwadrat, teraz postanowiłem hydrą przelecieć wzdłuż mapy, z północy na południe i z zachodu na wschód, w obu przypadkach wychodzi 1m20sek na stoperze. Mnożąc ten wynik *9, wychodzi że przelecenie terenu dookoła V, daje 12 min. Oczywiście ten czas to tylko ciekawostka, nie znamy statystyk hydry z V jak i całej wielkości mapy dokładnie.

No i by się zgadzało. Myślę, że przelecenie 10 minut to maks z jednego krańca mapy na drugi, bo nie oszukujmy się, to by jednak trochę drażniło, gdybyśmy chcieli dostać się z LS na północ i byśmy musieli lecieć pół godziny... Trevor teleportacji chyba mieć nie będzie, choć... kto wie ;P

Ja liczyłem czas który pokonamy oblatując mapę dookoła z mojego drugiego postu w tym temacie. Lecąc z południa mapy na koniec północnej po linii prostej, wyszło by 4m45s.

Po to dali trzech bohaterów byś z nich korzystał w ramach szybszego przemieszczania się po mapie. Chociaż transporty taksówek powracają więc jak będą działać na tej samej mechanice co w IV, to wystarczy postawić znacznik na mapie, wsiąść do taxi i po prostu pominąć podróż by się pojawić tam gdzie się chciało.

Paradoksalnie, objechanie LC z IV może wyjść niewiele krócej niż objechanie "nowego San Andreas". Ruch miejski w LC potrafił przyprawić o ciężką cholerę - do tego kluczenie po uliczkach, mosty i tunele, które wcale nie ułatwiały sprawy.. Zakładam, że V zaoferuje nam jednak coś w rodzaju autostrady okrążającej cały teren. Pewnie jedną z rzeczy, które zrobie wkrótce po zakupieniu gry to zawinięcie harleja i objechanie całego terenu.

Skoro tak ma wyglądać mapa GTAV, To ktoś w tym maczał palce, bo ta od mumola jest podobna w 90% Więc musiał być jakiś wyciek wcześniej.
Swoją droga, to coś mała mi sie wydaje... Najbardziej obawiam się małego miasta w takim wypadku :o

No to wrzucam skalę od Marcina pod newsem:

Nie jest taka mała Jeżeli wierzyć pewnej mapie i skali którą ktoś ukazał u konkurencji, to LS jest wielkości pierwszego oraz drugiego miasta z IV i jeszcze trochę zostaje (1/4 lub 1/2 trzeciego miasta na oko)

A tu jeszcze inne porównanie:

KLIKAĆ ABY POWIĘKSZYĆ! ;)

Ok czyli wcześniej był wyciek. Na podstawie screenów aż tyle by nie zgadli. Ja tam jestem zadowolony - nawet jeśli mapa nie okaże się tak wielka jak nam się wydaje, ludzie z R* dopracowali ją bardzo dokładnie - i to uwielbiam w Rockstar. Zero genericowych połaci terenu, które nic nie wnoszą.

PS: @Pips, zlituj się z nazywaniem dzielnic Liberty City "miastami" ; )

Oj mylisz się metzen. Zgadli na podstawie tego co było przed dzisiejszym wyciekiem. A robili to dokładnie w tym:
http://gtaforums.com/topic/491242-mapping-los-santos-buildinglandmark-analysis/
temacie. Możesz sobie go spokojnie posledzić, to tylko ponad 800 stron :D

Kontury mapy przecież były znane już w czasie wycieku trofeów (spory czas temu). Więc połączenie reszty w całość nie było już takie trudne :D

Zwracam honor - tego o konturach nie wiedziałem. W takim razie odwalili kawał dobrej roboty, choć jak porównuję obie mapy teraz, trochę miejscami popłynęli ; )

Pips, poprzez tego gifa jestem chyba teraz bardziej wyobrazić sobie ogrom mapy.

Ten gif totalnie zepsuł mi już grę. To jak logo RE6 z żyrafą.