Po tym jak meet`gta umarło już podchodziliśmy do zorganizowania spotkania osobników znających się ze strony. Spotkanie w innym charakterze - mniej fanbojowsko, bardziej przy piwku/soczku. Nie udawało się, próbujemy zaś
Lux zaproponował w shoutboksie żeby ruszyć z kopyta zamiast rozprawiać w nieskończoność, ale prawda taka jest, że pogadać trzeba ("warto rozmawiać" jak to prawił pewien wieszcz) przynajmniej żby dogadać czas i miejsce akcji.
Piszcie, gdzie przebywacie i do jakiego większego miasta w okolicy moglibyście ew. dojechać. Jeśli jesteście w stanie przejechać nawet całą Polskę to tym lepiej. Wiadomo, że nie każdemu będzie odpowiadała każda lokalizacja, ale zobaczymy jak jesteśmy rozsiani i spróbujemy dobrać takie miejsce żeby pasowało jak największej liczbie osób.
Dalej. Podawajcie czas, który będzie Wam odpowiadać najbardziej. Myślę, że już teraz można założyć, że wakacje będą w miarę dobre, ale rzucajcie terminy. Może komuś pasuje tylko początek wakacji albo tylko końcówka.
Aha. I możecie też pisać czy wchodzi dla Was w grę wypad dwudniowy.
Jeśli komuś spotkanie nawet nie może przejść przez myśl to proszę się nie wypowiadać i nie siać fermentu
Ja od razu deklaruję, że na chwilę obecną jestem w stanie dotrzeć wszędzie i w dowolnym czasie.
Lista potencjalnych uczestników (osoba / miejsce / czas):
To trudna decyzja, łatwo się teraz zadeklarować, a później nie odpowiadać, bo się sytuacja zmieniła. U mnie sytuacja wygląda następująco: początek wakacji, Kraków / centrum kraju. Ale nic na sto procent nie mówię, bo u mnie z kasą i z czasem może być różnie, ale zrobię co w mojej mocy by się pojawić ;)
Dowolny weekend - Warszawa / centrum ojczyzny. Dwudniowe? Jak w Warszawie to może być ;p Z wakacjami (tj. lipiec-wrzesień) może być różnie, więc raczej nie ma czego obiecywać.
Oj, tak tylko napomknąłem, bo w shoutboksie pojawiła się taka sugestia. Generalnie chodzi mi o to żeby dowiedzieć się ile osób jest w stanie dojechać bardzo daleko nawet z perspektywą noclegu i powrotu do domu na drugi dzień. Nocleg oczywiście we własnym zakresie. Ale spokojnie, to tylko opcja.
Pasuje mi właściwie gdziekolwiek i kiedykolwiek. Miasto powyżej 100tys. mieszkańców jest o tyle rozsą dniejsze, że łatwiej o dojazd, ewentualny nocleg i dobre trunki. Weekendy to raczej mus, bo większość to etatowcy i uczniaki. Osobiście wolę przed wakacjami, bo zbieram się do wyjazdu w połowie roku.
Będę w Warszawie w okolicach przełomu lutego i marca to możemy zrobić before Sdr i kto tam jeszcze będzie chciał. Teraz przeprowadziłem się do Wrocławia, gdyby ktoś chciał na piwo iść.
No i co, nikt więcej nie jest chętny? Póki co wychodzi na to, że spotkalibyśmy się gdzieś powyżej Wawy, może Toruń, ale raczej Bydgoszcz, bo do Torunia chyba nie dojeżdża InterCity (poprawcie mnie) :p Może więc ktoś z tamtych okolic jeszcze byłby chętny?
@k11h jakieś szanse na dojazd do Bydgoszczy? Może udałoby się nawet razem jakoś dojechać, bo droga daleka i nudna
@sdr, wiesz, jeśli dopisze czas, czyli będą pieniądze i wolne, to pojadę wszędzie. Lecz nie jestem w stanie przewidzieć czy wtedy, gdy będzie zlot, będę mógł tam dotrzeć.