Cytat:
Claud nie widział takiej od kilkunastu lat.

Claude:

to Claud czy Claude?
chyba, że mamy kilku bohaterów... ;/

Cytat:
przez tą gęstą mglę niedarady oddychać..

to oddychaj przez nos! przez nos oddychaj! nie przez mgłę!

Cytat:
ja tym czasem pójdę się odlać bo trzymam już od 5 Godzin.

ofkz pomijamy fakt,że jest taka mgła, że nie widzi, gdzie leje...

bez sensu. catalina miała go zdradzić bo miala z nim syna? rzeczywiście ten synek to chodząca aborcja.

toni, wiesz, mam kolege ktory dumnie nosi imie Tomasz (tak przynajmniej ma wpisane w legitymacji szkolnej). mimo to wszyscy mowia na niego Tomek... w takiej sytuacji jestem juz na tyle zdezorientowany ze nie wiem jak on sie dokladnie nazywa :/

Eee, a już myślałem, że to jakiś fajny skin do III będzie...

Co do części 3
Hehe:) W końcu CJ nie żyje:P Czekałem na ten moment od początku czytania Twojego opowiadania. Dopełniłeś szczęśliwie fabułe serii GTA... i Claude przemówił:)

do 4 cz.
Nie no zakończ to jakoś sensownie, bo sie z tego już robi telenowela.

Nie wiem czy Claude gangsta z kamienna twarzą byłby się w stanie czegoś przestraszyć bo jak zapewne wiemy mafioso nie są bojazliwi i nie wierzą w zabobony o upiorach z Back o. Beyond wymyślonych przez stado społeczniaków.

+++ EDIT (13.07.2007 07:01):

Nie wiem czy Claude gangsta z kamienna twarzą byłby się w stanie czegoś przestraszyć bo jak zapewne wiemy mafioso nie są bojazliwi i nie wierzą w zabobony o upiorach z Back o. Beyond wymyślonych przez stado społeczniaków.

rzylkens -> a w jakim kontekscie nabiłeś tego posta?

w takim ze sa rozne odmiany poszczegolnych imion...

Niechce mi się narazie tego pisać

Opowiadanie takie sobie. Co prawda można nawet poczytać jednak nie ustrzegło się błędów które raczej już wymienili koledzy "u góry". Osobiście także nie przepadam za takim "luzackim" stylem pisania