Cytat: twoj problem polega na tym, ze ustawienia graficzne ci sie nie zapisuja czy w ogole nie da sie ich zmienic?
I na tym i na tym. Kiedy jeszcze umiałem zmienić ustawienia to i tak mi się nie zapisywały, tzn. w trakcie gry było ok, ale jak wyłączyłem i włączyłem GTA to było jak przedtem. A teraz w ogóle nie umie ich zmienić :/...
Witam. Posiadam oryginalne GTA IV, SP 3 oraz oficjalne sterowniki nividi do gta iv.
Mój problem polega na tym, iż nie mogę zmienić ustawień grafiki. Gra sama od początku ustawiła mi rozdzielczość 800x600 i inne detale. Początkowo zmieniłem wszystko po swojemu i wszystko fajnie działało. Jednak kilka dni później grafa znowu ustawiła mi się po swojemu w rozdzielczości 800x600 co jest bardzo uciążliwe.
Macie jakiś pomysł jak temu zaradzić? Z góry dziękuje za pomoc
Opowiadanie takie sobie. Co prawda można nawet poczytać jednak nie ustrzegło się błędów które raczej już wymienili koledzy "u góry". Osobiście także nie przepadam za takim "luzackim" stylem pisania
Toni twoją wypowiedź też by można było nazwać nabijaniem postów ;). A co do tematu to póki internet będzie istniał to nigdy się nie pozbędziemy plagiatorów...
I tutaj się odzywa lenistwo... Ale ja to bardzo dobrze znam xD. Wystarczy poszukać na google a większość odpowiedzi na swoje pytania napewno byś znalazł ;)
Ja natomiast preferuje Vice City z obojgu części. Zarówno w VC i VCS został utrzymany wspaniały klimat Miami z lat 80'tych i właśnie moim marzeniem jest wylecieć kiedyś na Floryde i zobaczyć jak to wszystko wygląda w "realu"
W tej chwili pogrywam w LCS i VCS na PS 2 jednak planuje w najbliższym czasie moją kolekcje uzupełnić o GTA Trylogie oraz VC więc zobaczy się jak to będzie ;)
Osobiście moje ulubione postacie to Vercetti oraz Vic. Ten pierwszy to facet (bądź też skupisko pikseli) z wielkimi jajami a Vance to facet z krwi i kości który wcale nie miał zamiaru zabijania ludiz
himmler, a może poprostu wersja na PSP jest tak niedopracowana? Ja osobiście posiadam VCS na PS2 i owsze czasami zdażą się jakieś bugi, ale to raczej z takich "przyjemniejszych" jak np. niezniszczalny motor xD. Mi osobiście nigdy się nie zdażyło wpaść pod mape ani nigdy nie wtopiłem się w asfalt ani w żaden słup (nawet kiedy rozpędziłem się Infernusem). Z tego co tu czytam to bardzo możliwe, że większość błędów zostało naprawionych w wersji na PS2
Myślę, że troche przesadziłeś z tymi błędami. Ani razu nie wpadłem pod mój interes czy też wpadłem do zamurowanego garażu. Jedyne z czym się moge zgodzić to długie wczytywanie gry, przed misjami i jak się wchodzi do budynku
W całej serii GTA nic nie jest Perfect. Spójrzmy też na Phila Cassidiego (jak źle napisałem nazwisko to sory), w pierwszej chwili wogóle go nie poznałem grając w VCS. W Vice City miał iny fryz, ciuchy i wogóle...