Mam dość duży kłopot z poprawnym działaniem gry Crysis na "siódemce". Problemem jest to, że gra bardzo często bez powodu wyrzuca mnie do Windowsa z komunikatem: "Program Crysis przestał działać". Mało tego, często przy graniu skrzeczy dźwięk, tzn. zacina i przedłuża się. Próbowałem instalować grę ponownie, lecz to nie dawało rezultatu. Próbowałem też zmienić zgodność systemu na XP, lub Vistę, ale to również nie pomagało. Również słyszałem wielokrotnie, że spora część gier wydana przed premierą Windowsa 7 nie chodzi poprawnie na tym systemie. Moja konfiguracja:

GeForce GTX 275 896 MB
Intel Core 2 Duo 3 Ghz
4 GB Ram DDR3

Dodam tylko, że posiadam oryginalną wersję gry, a wersja Windowsa jest 32-bitowa.

Nie wiem czy tutaj ktoś pomoże, no chyba że miał podobny problem. Fajnie, że szukasz pomocy też u nas, ale ja na Twoim miejscu uderzałbym raczej na jakieś forum Crysisa. Tam pewnie znajdziesz więcej osób z takimi problemami Pozdro i dzięki za posta.

zainstaluj patcha...

Zainstalowałem patch'a i było to samo. W końcu wpadłem na pomysł, by zmniejszyć ustawienia na niskie i ustawiłem rozdzielczość 1280x720. To pomogło, ale to musi oznaczać, że karta graficzna nie wytrzymuje i być może się przegrzewa. Jestem zdziwiony, bo ten model GeForce'a powinien udźwignąć Crysisa bez problemu na najwyższych detalach.

No nie ukrywam, że ja też jestem nieco zaskoczony. Powiedz jeszcze jakie masz zainstalowane sterowniki do karty graficznej. Chodzi mi o wersję, bo po prostu nie chce mi się wierzyć, że winna temu wszystkiemu jest karta graficzna... no chyba, że to model składany przez Gigabyte - wtedy będę skłonny uwierzyć (złe doświadczenia z tą marką).

Mi się gry też wysypują na moim GTX460 ale zwykle problem ustępuje po wydaniu nowej wersji sterownika.

Powiedz jeszcze jaki masz zasilacz...

EDIT:

Jeszcze dodatkowo odkurz grafę...

Posiadam wersję sterownika 266.58 i niestety właśnie jest to karta składana przez tą firmę. Natomiast zasilacz mam 650 W firmy Corsair.

Czyli kwestię słabego zasilacza można wyeliminować.

Z GeForce.com wynika, że najnowsza wersja sterowników to 266.66 - możesz aktualizować ale to będą raczej kosmetyczne poprawki.

Karta Gigabyte powiadasz? Zapuść jej jakiegoś benchmarka - np ten: FurMark i powiedz jak ze stabilnością po dłuższej pracy programu.

No i nadal nie wiem jak u Ciebie wygląda kwestia kurzu. Jeśli rzadko zaglądasz do kompa być może najwyższa pora, żebyś go w środku porządnie odkurzył. Pamiętaj oczywiście o zachowaniu zasad BHP :P

Nie pokładajcie zbyt wielkiej wiary w swoje karty. Ja w swoją też jeszcze rok temu wierzyłem, że uciągnie wszystko, aż się zjarała :(

Ściągnij sobie GPU-Z i obserwuj temperatury w czasie gry. Jak za wysokie to wiadomo.

Pobrałem GPU-Z i wg. tego programu podczas normalnej pracy na komputerze temp. karty wynosi 63 st. C, ale podczas grania w Crysisa po 10-15 minutach nagrzewa się od 80 do 90 st. A komputer odkurzyłem dziś, ale nie wpłynęło to na działanie gry. Komputer czyszczę co 3-4 miesiące.

W FurMarku grafa jest stabilna?

Uohoho... Ale piekarnik. Kartę masz w dodatkowej obudowie czy czy otwartą? Wyciągnij ją ze slotu i przeczyść na ile to możliwe.

Masz jeszcze gwarancję? Jak tak to w sumie bym się cieszył, jak karta zdechnie (już wkrótce) to dostaniesz nową. Jak nie masz gwarancji to kiepściutko, ale może próbować sam coś zaradzić np. zdejmują z karty obudowę (o ile masz). Na dłuższą metę jednak to nic nie pomoże. Jeśli karta ma już tendencję do przegrzewania się to kaput. Najpierw zacznie głupieć, wyświetlać artefakty, a potem się ugotuje. Znam z autopsji, z ubiegłego roku.

W FurMarku wyświetla się taka sama temperatura tak jak w programie GPU-Z. A gwarancja obowiązuje przez 36 miesięcy, a karta kupowana była we wrześniu 2009, więc mam szansę ją wymienić.

To ja bym się przeszedł do sklepu, powiedział że się grzeje i zapytał czy coś z tym zrobią. Kart graficznych się raczej nie naprawia, więc myślę, że w serwisie wymienią na nową - ew. inną o porównywalnych parametrach.

@sdr - właśnie byś się zdziwił - mojego Gigabyte 8800GTS naprawiali aż skończyła się gwarancja. Za każdym razem wymieniali rdzeń graficzny i odsyłali.

Nigdy więcej karty od Gigabyte... Teraz mam Zotaca i póki co wytrzymuje dłużej niż miesiąc.

EDIT:

@miauczek13 - nie chodziło mi o temperatury a o odpalenie w tym programu testu stabilności.

Problem w tym, że jak chcę uruchomić ten test to pojawia się komunikat, że może nastąpić przegrzanie, a więc istnieje duże ryzyko, że karta może się wykończyć. Nie lubię ryzykować, więc zostawię to i chyba rzeczywiście wymienię kartę. Mimo tego dzięki za pomoc :)

Nie przejmuj się tym komunikatem. Jeśli Twoja grafa ma paść to lepiej niech zrobi to szybciej niż później. Sprawdziłem teraz tego FurMarka - i trochę się różni od tego, którego używałem kiedyś. Jednak w swoim wypadku olałem komunikat i karta rozgrzała się tylko do 82 stopni przy czym wentylator bujnął się do 60% swojej wydajności czyli ~2400RPM. Daje to trochę zapasu więc spokojnie testuj - no chyba, że masz bardzo zakurzone chłodzenie na grafie.

Druga rzecz, że jeszcze możesz spróbować włożyć grafę do piekarnika, ale to może też bardziej zaszkodzić niż pomóc ^^

To pomaga podobno tylko w niektórych przypadkach i tylko na krótką metę. Po jakimś czasie karta i tak siądzie.
W sumie może i dobrze by było zrobić jak mówi kurzi5 - odpalić FurMarka i niech dobije kartę. Jeśli byłaby 100% sprawna to przejdzie test nieuszkodzona. Jak się zrypie to już problem serwisu - niech wymieniają na nową ;)