Moi drodzy. Oficjalnie stanęło na tym, że meet`gta 2010 w tym roku nie będzie. Nie ma zapału do organizacji ani środków. Temat skończony.
Chcę jednak na własną rękę zorganizować meeting w moim rodzinnym Lublinie, w te wakacje. Nie pod szyldem meet`gta i nie Grand Theft Auto. Po prostu spotkanie ludzi, którzy znają się ze strony i z IRCa. W tym topicu proszę o głosowanie w ankiecie czy reflektujecie na taki pomysł i potwierdzanie swoich głosów postami tak lub nie, dodając oczywiście swoje sugestie odnośnie czasu i miejsca. Tylko nie piszcie, że nie wiecie i że to zależy od miejsca i czasu bo dam po głowie i bana na 600 lat, miejsce i czas również są do obgadania jeśli będzie potrzeba (tylko krótka piłka, tak lub nie). Po wielu namysłach doszedłem jednak do wniosku, że chciałbym Was zaprosić do mojego miasta, świetnie nadawałoby się do takiego eventu. Nie ma co liczyć na taką skalę (frekwencję) i takie atrakcje (quiz, gadżety... gadżetami mógłbym się w sumie podzielić swoimi, może nawet nie tylko z GTA), ale może być ciekawie. Jeśli tylko się o to postaramy.
sys napisał: ja bym nie przyjechał :D? proste, że tak.
proste, że tak - przyjechałbym, czy proste, że tak - nie przyjechałbym?
Jestem na tak, ale (sorry Patryk, muszę) pokażę się tylko jeśli będzie to możliwe (czyt. będę miał ten dzień wolny). Co prawda do Lublina to dla mnie identyczny kawał drogi jak do Wawy, ale dałbym radę tak jak i dałem do stolicy. Mam nadzieję, że teraz pojawi się więcej znajomków również ze starej Reviewki.
Tak. Jak widać, nie mamy dużego wyboru.
Czyli mam rozumieć, jest to spotkanie znajomych z IRCU (:ddd hahah)
A właśnie, IRC jeszcze żyje?
I jeszcze jedna kwestia dotycząca miejscówki, wybrałem dom Lazlowa, ewentualnie Jego garaż.
____________________
Jeśli wydaje Ci się że wiesz wszystko... masz racje, wydaje Ci sie. ----
Rubryka moich Banów :
Bany GTG : 10
Bany IP : 2
Ostrzeżenia : 1
----
W sumie podawanie zakresów terminów kiedy komu pasuje wydaje się dobrym pomysłem. Łatwiej będzie ustalić datę, która zaowocuje dopasowaniem do największej grupy osób
Pamiętam taka pioseneczkę radiotelegrafisty z Polsatowego 13 Posterunku, jak Pazura śpiewał: "A tamten co był głupi poszedł do łączności" http://www.youtube.com/watch?v=t0-XjgUpLfg