W 2004 roku kupiłem grę Driv3r (skusiły mnie reklamy, i zainteresowanie wokół tej "cudownej" gry) i byłem totalnie zawiedziony i zły! Gorszej gry nie mogło być! Błędów więcej programiści zmieścić nie mogli, a niektóre są powalające jak np.: gdy strzelisz do przechodnia, ona zapada się pod chodnik a na powierzchnię chlapie woda xD. Inteligencja policji jest tak niska że gdy schowamy się za ścianę piorą samochodem w nią bezmyślnie. Troche się rozpisałem o 3-ójce, a chciałem bardziej napisać o Parallel Lines, ponieważ niedawno się jadnak skusiłem i muszę przyznać że poziom gry jest lepszy od poprzedniej ale widać wzornictwo na GTA. Grafika lepsza (inteligancja policji nadal niska) i tuningowanie samochodów (GTA SA?). Mam jednak nadzieję że Driver 5 będzie w końcu dobry bo w gruncie rzeczy Driver jest (był?) kultową grą która była pierwsza 3D przed GTA.
Driver był kultowy do części drugiej włącznie. Potem twórcom chyba zabrakło pomysłów i chęci, Driv3r więc wyszedł jaki wyszedł. Zmarnowany potencjał. Grałem. Gra nie jest tragiczna, ale też nie zachwyca.