Widziałem gre na Gamboy'a Color'a: Gta 2. Była to nawet doś dobrze odwzorowana gierka, mimo mozolnego sterowania, była całkiem całkiem. I popatrzcie jaki to dobre kąski trafiają sie na barzarze u chinczyków za jedyne, moze 10 zl. Gralem u kumpla, gierka jak na BC ok.
Ta gra jest przeznaczona na Game Boy Color jednak nie nazywa się Gta 2 tylko Grand Theft Endo. Mam tą grę na emulator i jakoś mnie niezbyt zaciekawiła. Gta Advacne była zdecydowanie fajniejsza. Dodam jeszcze że GTE nie zostało stworzone przez R* tylko przez odrębną grupkę ludzi i nie jest to oficjalna gra z serii. Dlatego jak widać po nazwie nie ma tytułu Grand Theft Auto. Jest trochę napisane o grze na gtametropolis.imro.pl . Znalazłem też coś takiego (>>link>>)
a ktoś się ciebie pytał czy miałeś kiedykolwiek "przyjemność"? a ja gralem i mi sie GBC nie podoba... no wlasnie, my mowimy o GTA na GBC, a nie na GBA....
co do tematu:
Szakal ma rację - jest oficjalnie GTA2 na GameBoyColor. Grand Theft-Endo to calkiem inna bajka, ta gra nawet się jeszcze nie ukazała. Producentem GTE jest niejaki Brian Provinciano i soft o ile się ukaże, będzie przeznaczony tylko pod NES'a.
GTA2 (te od Rockstar'a) oficjalnie pojawiło się na te oto platformy:
PlayStation®One, GameBoyColor, DreamCast, PC
Poza tym z serii GTA na GBC pojawiło się też GTA1.
Poniżej linki dla tych co są trochę w tył z wiedzą: klik#1 klik#2
daron -> Niech jeszcze zrobią książkę, która się nie kończy xE I proszę mi tu nie wyjezdzac z neverendingstory.
A gejmboje - Nigdy mnie nie ciekawiły jakoś. Miałem okazję pograć i podziękowałem.
dołączył: 13.09.2005
posty: 301
rp: 18079 skąd: Vice City
mtz napisał: daron -> Niech jeszcze zrobią książkę, która się nie kończy xE I proszę mi tu nie wyjezdzac z neverendingstory.
A gejmboje - Nigdy mnie nie ciekawiły jakoś. Miałem okazję pograć i podziękowałem.
Raczej nie zrobią takiej książki... :D
Nawet, jeśli by była, to w wersji elektronicznej, ale niestety zawsze będzie ograniczona ilością dostępnej pamięci...nie ma wtedy prawa się nie skończyć..
A wracając do tematu, GBC jest już mozna powiedzieć ZABYTKIEM :P w rozumieniu technicznym i te gry, które już dawno wycisnęły z "Colora" ostatnie poty, to raczej już nie ustąpią miejsca nowym amatorskim produkcjom...
GBC ogranicza słabe generowanie grafiki...a gry na tą konsolę raczej przypominają stare klasyki na Amigę, Commodore...
Co do ksiązki to juz jest - Harry Potter...
Ciągle tematy się powtarzają....no trudno sie dziwic aby GBC mial super grafike jak kilka lat temu wyszedł...
a czemu mialoby nie byc GTA na komórki :f
a Driv3er na komórki jest, i co? przeciez to konkurent SA jest/był
ja na GBC grałem DOSŁOWNIE dwa razy w życiu na biwaku, qmpel miał i się szczerze uśmiałem i politowałem, bo te pudełeczko kosztowało jakies 200 zł, a kazda gra na nia kolo 100zl (nie pamietam czy takie wtedy byly ceny, ale orientacyjnie cos takiego)
dj_link -> W trzeciej/czwartej klasie (kto pamięta? xD) byłem na kilkudniowej wycieczce na ukrainę, wszyscy się podniecali pokemonami na GBC. Teraz nikt o tym nie pamięta -> Wnioski? Za małe możliwości rozwijania się sprzętu, przez co gbc upadł szybko.