Gość
Rejestruj
  Lubi, szanuje |
|
|
Pod koniec stycznia Steven Ogg udzielił wywiadu, w którym zdradził, że chciałby uśmiercić postać Trevora. Wiele osób odebrało to jako wyraz niechęci aktora do tej postaci. Teraz Ogg odkręca temat w kolejnym wywiadzie. Podczas rozmowy z Michaelem Rosenbaumem w programie Inside of You zasugerował, że został źle zrozumiany. Wszyscy mówią "Och, on nienawidzi być nazywany imieniem Trevora" i pewnie wynika to z tego, że zwróciłem komuś uwagę, że nie mam na imię Trevor. Myślę, że kiedyś powiedziałem "O czym ty k**wa mówisz?" i od tamtej pory zaczął się ten temat z moją nienawiścią do Trevora, "nie nazywajcie go Trevor, bo oszaleje!". Trevor to świetna postać, jest niesamowity. Z Shawnem i Nedem jesteśmy przyjaciółmi i dopiero co razem braliśmy udział w Comic-Conie w ostatni weekend. Nie zwracam uwagi na tego typu komentarze, bo ci, którzy tak mówią wcale mnie k**wa nie znają. Fakt, nie znamy Stevena. Daliśmy się nabrać, haha! Dobry aktor ;> Z całym wywiadem możecie zapoznać się powyżej. Nie licząc przerw w programie, rozmowa trwa około godziny. |
|
| · link powiązany |
komentarze  |
| Rock-Down |
|
Śpieszmy się pochłaniać przekazy byłych pracowników Rockstar, bo szybko znikają. W sensie przekazy, z internetów, no. Ledwie pożegnaliśmy GTA: Vice City - The Nextgen Edition, a już mamy kolejny przykład prawdopodobnego nadużycia przez rodzinę Rockstar swojej pozycji. Dwa dni temu na kanale KIWI TALKZ pojawił się wywiad z jednym z bardziej aktywnych w sieci byłych pracowników studia. Reece Reilly, gospodarz programu, zachęcał do obejrzenia rozmowy m.in. na swoim profilu na platformie X: 🎮NOWY PODCAST JUŻ JEST🎮 z Mikiem Yorkiem. Rozmawiamy o kulturze w Rockstar, pracy nad Red Dead Redemption 2, systemie walki w GTA V, który forsował, o tym co myśli o GTA VI, Braciach Houser i nie tylko... Tematy ciekawe i najwyraźniej dla niektórych na tyle drażliwe, że materiał nie miał prawa utrzymać się online zbyt długo. Po nieco ponad dniu dostępności, wideo zniknęło z kanału, na prośbę samego Yorka. Przypadek? Sam nie zdążyłem zapoznać się z treścią wywiadu, ale innym się udało. Jak podaje GamesRadar+, Mike nie spodziewa się żeby GTA VI w dniu premiery było w stanie zaoferować zabawę w 60 klatkach na sekundę. Nie sądzę żeby pierwsze wydanie obsługiwało 60 klatek, chyba, że z użyciem jakiegoś upscalera AI jak to robi PlayStation, nie jeśli czymś się nie wspomogą żeby uzyskać te 60 fps. I nie sądzę żeby udało się to na podstawowym modelu konsoli, np. PS5. Może PS5 Pro, czy coś, ale nie wydaje mi się. Nie wiem co oni tam teraz robią. Nie wiem jak duże to będzie. Ale z doświadczenia mogę powiedzieć, że z tego co mają do dyspozycji wycisną wszystko co się da, a dopiero potem będą optymalizować pod 60 fps, bo nie jest to tak istotne jak uczynienie gry niesamowitą w 30 klatkach. Z kolei RockstarINTEL zauważa, że York trochę ponarzekał na Rockstar, m.in. w kwestii tego, że kierownictwo studia nie słucha swoich pracowników. Właśnie tak rośniesz jako zespół i tak robisz lepsze gry. Musisz być otwarty na to co mówią ludzie, którzy faktycznie pracują nad grą i którzy tworzą ją dla ciebie. Niestety zbyt często firmy są bardzo, bardzo, wiesz, zamknięte w swoim myśleniu. Mike uważa, że firmy zainwestowały tak dużo w procesy produkcyjne, że boją się spróbować czegoś nowego. Jako przykład przytoczył sytuację kiedy miał pomysł na ulepszenie systemu walki w Grand Theft Auto V. Chodziło o poprawki w animacjach wyprowadzania ciosu, aby robiły lepsze wrażenie przy korzystaniu z pada. York zainspirował się wtedy The Last of Us, które miało premierę zaledwie kilka miesięcy przed piątką. Przedstawił swoje pomysły przełożonym, ale oni w ogóle nie byli zainteresowani. Jasne, animacje w GTA V nie są najgorsze, ale skoro mogłyby być lepsze... |
|
| komentarze |
|
| Piguła #62 |
|
Tydzień temu pisałem o streamie, w którym brali udział aktorzy wcielający się w role protagonistów GTA V. Jeśli tak jak mi, nie chciało się wam oglądać całości, ominęła nas co najmniej jedna ciekawostka ;)TW TrevorMniej więcej w połowie nagrania Steven Ogg wtrąca coś czego chyba nikt nigdy wcześniej oficjalnie nie potwierdził. Grand Theft Auto V miało otrzymać dodatek, w którym Trevor byłby zaangażowany w jakiś sposób we współpracę z FIB. Była jeszcze taka spoko rzecz, nie pamiętam czy to było jakieś DLC czy coś, nie mam pojęcia. Trevor miał działać po przykrywką, współpracował z federalnymi. Nawet zaczęliśmy nagrywać coś do tego. Trevor był trochę jak taki James Bond, niby dalej pajacował, ale próbował zachować powagę. Coś tam nagraliśmy, ale potem wszystko jakoś się rozeszło, nic dalej z tym nie robiliśmy. Ale to byłaby fajna sprawa, takie pójście inną ścieżką. Ned Luke wtrącił jeszcze, że te materiały, które powstały na potrzeby rozszerzenia prawdopodobnie zostały użyte w GTA Online. I to w sumie byłoby spójne z wnioskami, do których doszli wcześniej dataminerzy. PrztyczekModderzy z grupy Superstar South pochwalili się na platformie X, że udało im się uruchomić GTA V na Switchu. Nagranie momentami mocno rwie, ale ekipa zapewnia, że sygnał bezpośrednio z wyjścia wideo jest płynniejszy. Tak czy inaczej to duże osiągnięcie uruchomić tak wymagającą grę na konsoli Nintendo. Szczególnie, że sprzęt działa w trybie przenośnym, a więc z mocą znacznie mniejszą niż nawet PS3, na którym GTA V przecież debiutowało. Jak donosi IGN, wersja gry o której mowa pochodzi prawdopodobnie z wycieku, do którego doszło przed dwoma laty. Być może dlatego Superstar South nie zamierzają udostępniać działającego portu. Projekt ma pozostać jedynie ciekawostką. |
|
| komentarze |
|
 Osiem straconych dodatków... |
|
Dawid poinformował Was przed chwilą, że wyciekły dane z kodu źródłowego Grand Theft Auto V. Jasne, to jego robota, ale generalnie nie wspomniał szczegółowo, co takiego wyciekło. A wyciekło coś, co powinno zainteresować obecnych tu fanów GTA. Mianowicie, jeśli pamiętacie 2014 rok, Rockstar Games zapowiedział - o dziwo oficjalnie - że wyda fabularne dodatki do Grand Theft Auto V. Wydał? Nie, takie rozszerzenia nigdy się nie pojawiły, a miały, i to w liczbie aż ośmiu! Jakie dodatki planowało Rockstar? Dlaczego nie ujrzały światła dziennego? Dlatego, bo... ...ważniejsze były rozszerzenia do GTA Online! Natomiast, w końcu dowiadujemy się, że mieliśmy zagrać w...
Co więcej, wyciek zdradził pierwotne plany, co do wielkości mapy w GTA V czy nadchodzących gier studia, jak Bully 2 lub... GTA Tokyo (które miało ukazać się jeszcze na PS2)! Na nie też nie mamy co liczyć, projekty raczej zostały anulowane. Nie oceniam. Uwielbiam Rockstar Games, uważam, że jest to najlepszy deweloper, który w 2025 roku dostarczy kolejną, ponadczasową odsłonę serii Grand Theft Auto. Ale jednocześnie jest to deweloper, który zapomniał, że jego potęgę zbudowali gracze tacy jak my, singleplayerowi. Oby nie zapomniał tego za dwa lata i później! Jednocześnie, życzę Wam Wesołych Świąt! I wszystkiego, co najlepsze, także w ramach losów serii GTA. Jesteście cudowni, dziękuję, że tutaj zaglądacie. Kocham Was, mimo mojego sędziwego już wieku!  |
|
| komentarze |
|
| Się rozlało! #3 |
|
Jak już zapewne wiecie, minionej nocy upubliczniony został kod źródłowy Grand Theft Auto V. To raczej nie będą wesołe Święta dla Rockstar... Jako pierwszy informację o incydencie podał na platformie X serwis GTA Focal. Najprawdopodobniej jednak rzeczone pliki pochodzą z ubiegłorocznego ataku, w wyniku którego do sieci trafiły również nagrania wideo z wczesnej wersji GTA VI. Nie byłoby to więc tak naprawdę nic nowego. Do tej pory cały wyciek piątki pozostawał niejako w cieniu, bowiem wykradzione źródła podobno zostały komuś odsprzedane. Nie było więc też powodu by dzielić się nimi z całym światem. Teraz najwyraźniej coś się zmieniło i wczorajszego wieczora komplet plików został udostępniony na Discordzie jednej z grup modderskich. Być może cała sytuacja ma jakiś związek z wyrokiem jaki zapadł niedawno w sprawie odpowiedzialnego za wyciek Ariona Kurtaja. Włamywacz został ostatecznie skazany na pobyt w szpitalu psychiatrycznym na czas nieokreślony. Z akt procesowych wynika, że Rockstar wycenił poniesione straty na 5 milionów dolarów. |
|
| · podesłał: Roger |
komentarze |
|
Obecnie serwis przegląda 127 gości oraz 0 z 6683 zarejestrowanych użytkowników
Razem: 127 · Najwięcej (7125): 07.06.2015 · Ostatnio przyjęty: pgrabul |
STATYSTYKI » |
