Mój ulubiony gang to chyba Kubańczycy z Vice City Od początku podobał mi się ich styl. Są cwani a ich przedstawiciel Umberto miał niesamowite poczucie humoru. Ich pojazdy rozpoznawcze - Cuban Hermesy zawsze mi się podobały Liczne misje wykonywane razem z nimi dawały mi sporo satysfakcji, zwłaszcza podczas rzezi Haitańczyków xD Jest jeszcze wiele innych gangów, które lubię jednak Kubańczycy to mój ostateczny wybór =]
fan_GTA napisał: Jak wygrasz taniec w klubie to dziewczyna zaprosi cie do toalety, a potem bedziesz miał jej numer w książce telefonicznej, ale to kilka spotkań i dotyczą wiadomo czego.
A ja mam jeszcze lepszy sposób na tą misję. Nie leć od razu w kierunku samolotu tylko zajdź go od tyłu będąc na maksymalnie wysokiej pozycji w powietrzu Reszta to już prościzna bo lecisz cały czas w dół co dodaje ci prędkości aż wbijesz w czerwony okręg i to wszystko :]
W - start oraz lot to przodu/do góry
S - zwalnianie oraz opadanie na dół
A oraz D - przechylenie samolotu (skręt w lewo lub prawo)
Q oraz E - obrót samolotu (lewo lub prawo)
O oraz L - wznoszenie do góry oraz opuszczanie na dół dziobu samolotu
Cała filozofia polega na tym byś przelatywał przez czerwone okręgi. Przykładowo jeśli okręgi znajdują się nad tobą wtedy musisz przycisnąć W oraz dziób w górę tak długo aż znajdziesz się na jego wysokości. Podobnie sprawa ma się ze skręcaniem, przyciskasz W oraz A lub D w zależności w którą stronę chcesz skręcić. Nie zapomnij też o schowaniu i wyciąganiu kółek. Nie pamiętam już które klawisze za to odpowiadają bo mam zdefiniowane wg swoich upodobań.
A ja i tak radzę ci ćwiczyć samemu Owszem pierwsze kroki są zawsze najtrudniejsze ale gdy już nauczysz się panować nad samolotem, zobaczysz jaka to frajda mknąć nad miastami San Andreas. Dodam, że latanie bądź co bądź jest ci potrzebne bo sterowanie samolotami w misjach nie kończy się tylko na skończeniu szkoły latania i misji na lotnisku na pustyni a chyba nie miałoby sensu co kilka zadań przysyłać nam save, żeby ktoś ukończył ci te zadania, prawda?
Nigdy jakoś specjalnie nie interesowały mnie telefony komórkowe więc podam tylko jakie posiadałem
Sony Ericsson T290i (sprzedany)
Sony Ericsson K510i (sprzedany)
Nokia N-Gage QD (nadal w posiadaniu ale na sprzedaż)
LG Linkz C330 (aktualny)
Nie wiem czy można to nazwać misją ale najwięcej problemów mi przysporzyła szkoła latania w San Andreas czyli Learning to fly. Pół roku męczyłem się by każde zadanie ogarnąć chociaż na brąz aż wreszcie po długich katuszach w końcu mi się udało. Bardzo frustrująca misja jednak teraz gdy San Andreas mam ocykane na pamięć, latanie nie sprawia mi żadnych problemów a nawet potrafię wykonywać wiele efektownych manewrów co sprawia mi przyjemność.
Tańczyć jumpstyle próbowałem ale na dwóch krokach się skończyło a jeśli chodzi o melbourne shuffle to potrafię tylko running mana Bardziej kręci mnie komponowanie takiej muzyki aczkolwiek fajnie byłoby się nauczyć tańczyć do tego ;]
...a bo tak po prostu chciałem się pochwalić a nigdy wcześniej nie miałem odwagi by to zrobić właśnie tutaj. Muzyką zajmuję się od dawien dawna czyli od może 8 lat? Jest to moja życiowa pasja na równi z GTA. Chciałbym abyście ocenili moją muzyczną twórczość po tych ośmiu latach praktyki i przy okazji sami pochwalili się jakiej muzyki słuchacie, czy preferujecie gatunek lub gatunki podobne do tego, który zaprezentuję niżej a może sami komponujecie? Ja osobiście uważam, że każdy gatunek muzyczny ma w sobie coś pięknego jednak najbardziej rajcują mnie klimaty elektroniczne.
W linku poniżej znajdziecie moje krótkie demo ;] Jeżeli macie jakieś własne utwory muzyczne na koncie, obojętnie czy są to produkcje amatorskie czy profesjonalne, pochwalcie się nimi! :)
Co najbardziej chwyciło mnie za serce w fabule GTA? Oczywiście ostatnia misja w Vice City. Wtedy jeszcze nie miałem pojęcia na czym tak naprawdę polega fabuła tej gry jednak od samego początku uważałem Lance'a za przyjaciela, któremu można ufać. Nic bardziej mylnego.
Dla mnie najzabawniejszą postacią w GTA jest Maccer. Dlaczego akurat on? Bo jest zboczonym idiotą, który razem z Kent Paul'em tworzą ironiczny duet, że się tak wyrażę ;D
chaos napisał: Jeśli chodzi o pierwsze screeny i filmy to zawsze się różnią od ostatecznej wersji w którą przychodzi nam zagrać - jedne pochodzą z pierwszych etapów tworzenia gry, a inne są sztucznie upiększane aby pokazać niezwykłą grafikę w grze. Standardowe przedpremierowe zabiegi
Może i masz rację ale co z wczesnymi gejmplejami? Też są sztucznie upiększane? Zauważ, że na trailerach/screenach gra grafiką przypomina wersję beta, która o niebo lepiej wygląda na PS2 niż na innych platformach. Animacje w SA na PS2 też wydają się być płynniejsze. Rozumiem, że konwersja robi swoje ale aż tak? Ja przyznam się bez bicia, że bez modów nadających PC-towej wersji SA wygląd grafiki z PS2, nie mogę grać bo wszystko jest blade, jasne i ohydne...
Witam. Sprawdzałem w wyszukiwarce czy czasem podobnego tematu już wcześniej nie było ale chyba jestem pierwszy. Wiem, że San Andreas zalicza się od dłuższego czasu do starych gier ale jestem ciekaw Waszych opinii o becie owej gry. Jeżeli ktoś nie słyszał nigdy czym jest beta San Andreas to postaram się w kilku zdaniach wyjaśnić. GTA San Andreas beta to przedpremierowa wersja gry w fazach testów. Oczywiście dostęp do bety miało tylko studio R*. To co widzieliście (lub nie) na screenach i trailerach jeszcze przed wydaniem gry to właśnie wersja beta, która w niektórych aspektach bardzo różniła się od wersji finalnej (przez niektórych nazywana alphą). W związku z tym mam do Was fanów_GTA dwa pytania. Mianowicie, czy to prawda, że SA po raz pierwszy zostało wydane w październiku 2004 roku i dostępne było tylko przez miesiąc po czym wybuchła afera i jej miejsce zajęła inna wersja gry, w której usunięto Hot Coffee i inne tego typu dodatki? Zawsze mnie to interesowało bo jedni mówią, że Hot Coffee zostało stworzone przez studio R* a inni twierdzą, że stworzył to jakiś holenderski modder a inni jeszcze twierdzą, że ten holender wykorzystał kod źródłowy stworzony przez R* i tylko udostępnił innym użytkownikom łatkę. Drugie moje pytanie to czy prawdą jest to, że wydanie SA planowane było na dwóch płytach DVD ale ze względu na możliwości konsol musieli okroić grę tak by się zmieściła tylko na jednej DVD? Wydaje mi się to dziwne ale z drugiej strony porównując screeny i trailery oraz to co dostaliśmy na płytach widzę sporą różnicę. Sporo rzeczy jest innych, kilku brakuje a o wielu pewnie jeszcze nawet nie wiem. Przeglądając pliki naszego San Andreas od środka można natrafić na wiele rzeczy niewykorzystywanych przez grę jak np bronie, przechodnie, ciuchy, skrypty a nawet misje. Co wy o tym wszystkim sądzicie? Czy według Was rzeczy z bety powinny się pojawić w finalnej wersji gry czy pasuje wam wszystko tak jak jest? Chciałbym dodać, że wykorzystując cudze mody oraz tworząc własne na bazie oryginalnych plików gry planuję stworzyć modyfikację dodającą możliwości gry na wzór bety. Nie wiem czy aby na pewno jest to legalne ale wydaje mi się, że nie powinno być z tym problemów.
Moim ulubionym easter eggiem jest jajo w wieżowcu Vice City w downtown gdzie wskoczyć trzeba przez okno. Nie wiem czemu to jajo miało służyć ale spodobało mi się :D
Nie zależy mi na nagordzie :P
Moją ulubioną radiostacją w całej serii GTA jest oczywiście Espantoso znane z Vice City. Głos spikera wymiata + do tego te latynoskie kawałki, które wyśmienicie oddają klimat całej gry. To był strzał dziesiątkę!
Obecnie forum przegląda 144 gości oraz 0 z 6677 zarejestrowanych użytkowników Razem: 144 · Najwięcej (1845): 21.08.2015
Napisano 25244 (+9697) postów w 1849 tematach z 114 ankietami