MP5 napisał: ja sam oczywiście tłumaczem nie jestem, no ale takie texty jak "go too sholl" czy coś w tym rodzaju to przecierz każdy zrozumie :)
Na polonistę ani anglistę sie nie nadajesz.
Co to "go too sholl"? "Iść zbyt shollowato"?
Szakal - 99,9% kawałów też nie są prawdziwe ale śmieszą. Ja osobiście znam wiele przypadków tematycznie podobnych do tego tekstu, np. Meksykanin z wymiany zaraz po przyjeździe do Polski poszedł z kumplami na piwo. Chciał zaszpanować i do barmanki zagadać po polsku więc się pyta jak się mówi "Poproszę jedno piwo" po polsku. No a kumple powiedzieli że mówi się "Dawaj piwo cipo". Minę barmanki można sobie wyobrazić.
Szakal napisał: to normalne że te gierki ktore teraz wychądzą są fajne, a te który wylazly 5 lat etmu są mierne. I to sie nigdy nie zmini...
Dziwne że sie nie zmieni, skoro wielu ludzi preferuje stare gta typu GTA1. a dzieciaki które patrzą tylko na grafikę i grają na kodach nie zwracają uwagi na najważniejszą cechę gry - grywalność - która wg mnie w SA była słabsza niż w (kolejno) GTA1 i GTA2
Lion napisał: Dla mnie SA to tylko ubarwione VC, żadna gra mnie nie wciągneła tak jak GTA1 i VC. W Vice grałem codziennie prawie dwa lata ;)
Nic dodać nic ująć :>
Szczerze jednak powiem że nie wiem co takiego jest wciągającego w Vice City, ale ja też o wiele więcej czasu spędziłem przy VC niż przy 3 i SA.
1 nieliniowa fabuła -> możliwość wyboru różnych wariantów przejścia fabuły oraz np. czy chcemy wykonać misję czy nie (odmowa to wiadomo - minus respekt)
falek napisał: w zyciu nie widzialem gta po ktorym scena by tak zamarla...
A co gorsza jeszcze chyba nigdy nie było takiej plagi dawania save'ów i próśb o przejście misji... teraz już tego tak nie widać, ale jak to wyglądało np. w wakacje?
Obecnie forum przegląda 296 gości oraz 0 z 6677 zarejestrowanych użytkowników Razem: 296 · Najwięcej (1845): 21.08.2015
Napisano 25244 (+9697) postów w 1849 tematach z 114 ankietami