www.otwieramy.pl < reklama na gtg, reklama na nivou, reklama wszedzie, nowa era zarabiania w sieci, ale niech mi ktos ku*** wytlumaczy na czym to polega, przez pierwsze pół maila którego dostałem od niejakiego Michał J. wydawało mi się, że to całe ich otwieramy.pl jest czymś w rodzaju allegro, i wystawiam swoja tworczosc zamiast czyis produktow, potem okazalo sie, ze chyba bylem pijany jak to czytalem ale wychodzi na to, ze to oni dadza mi jakies produkty do sprzedawania. Przez te pierwsze pół maila pomyslalem, to dobra okazja dla SpeedyTune skoro moglbym dawac swoje wlasne produkty. Nie wiem ocb, nic nie jest jasne, ktos podzieli sie zdaniem?
Moim zdaniem to owijanie w bawełnę w mailach od tego cwela jest celowe aby wszystko ładniej wyglądało. Zarabia się pewnie cały ***, a jesteś zwykłym akwizytorem jak te lamy, które kiedyś chodziły po domach z mikserami i zbierasz 'kase' za to, że ktoś kliknie w twój link.
BTW: lothron mógłby zmienić już opis, każdy wie, że to jego http://tnij.org/lol1337 to jego konto na otwieramy.pl
Ja tam polecam trochę uczciwszą robotę, niż ukrywanie linków, taką jak zamiatanie liści, sprzątanie plakatów wyborczych, czy pomagierowanie w różnych zakładach pracy. Robota jest, tylko trzeba jej dobrze poszukać.
otwieramy.pl to (jak twierdzą autorzy) akcja promocyjna przed uruchomieniem nowatorsiej platformy sprzedaży treści multimedialnych. najprościej rzecz biorąc: niedługo otwarty zostanie nowy ala sklep internetowy, w którym do kupienia będą elektroniczne wydania prasy drukowanej, ebooki, a i może nawet muza oraz filmy (tych nie jestem pewien). w chwili obecnej trwa rejestracja partnerów, którzy poprzez promocję sklepu będą otrzymywali w ramach prowizji do 30% wartości sprzedanego produktu. promocja będzie odbywać sie na zasadzie publikacji linków (tak jak teraz), bannerów i różnych paneli prezentujących asortyment platformy. oprócz tego autorzy dadzą partnerom możliwość uruchomienia własnego sklepu w ich domenie, w którym będzie można sprzedawać ich produkty powiązane tematycznie z serwisem partnera.
chyba proste. nic nowego i nic specjalnego (nie licząc atrakcyjnych prowizji ), ot zwykły sklep internetowy. żadne aukcje.
chaos napisał: Ja tam polecam trochę uczciwszą robotę, niż ukrywanie linków, taką jak zamiatanie liści, sprzątanie plakatów wyborczych, czy pomagierowanie w różnych zakładach pracy. Robota jest, tylko trzeba jej dobrze poszukać.
Lazlow napisał: Moim zdaniem to owijanie w bawełnę w mailach od tego cwela jest celowe aby wszystko ładniej wyglądało. Zarabia się pewnie cały ***, a jesteś zwykłym akwizytorem jak te lamy, które kiedyś chodziły po domach z mikserami i zbierasz 'kase' za to, że ktoś kliknie w twój link.
Pewnie chodzi o to, że gdyby dokładnie wyjaśnili, o co chodzi, to nikt by w tym nie brał udziału. A kasa? Wiadomo, są tacy, co jak to usłyszą, to dołączą do każdego programu. Coś nie wierzę w to, bo to żaden zarobek dla firmy...