Nie wiem dlaczego dopiero teraz zakładam ten topic, skoro serial oglądam od pierwszego sezonu emitowanego w tvn. Przecież nie tylko istnieją Prison Breaki, Losty i inne masówki. Jest też House, wiecznie genialny ER no i ukochany Dexter. Serial genialny, tak jak i klimat, tematyka, fabuła i postacie. Wczoraj obejrzałem trzeci odcinek czwartego sezonu Blinded By the Light (bo pojawiły się napisy), a w kolejnych podobno same zaskoczenia:
PopCorner napisał: SPOILER!W przyszłym odcinku ktoś zginie. I będzie to osoba spośród stałego składu aktorskiego. Stanie się to pod koniec odcinka i będzie tak niespodziewane, że ci, którzy spojlerów nie czytali, będą w szoku. Na dodatek trudno będzie się zorientować jak do tego doszło i kto jest mordercą.
Śmierć bohatera będzie nieodwołalna. To znaczy, że nie należy spodziewać się jego cudownego ozdrowienia, czy szpitalnej rekonwalescencji. Być może powróci potem w retrospekcji, ale nigdy więcej nie zobaczymy go jako żywego.
Kto to będzie? Nie wiadomo, ale producenci zapewniają, że ta strata nie sprawi, że widzowie odwrócą się od serialu. Będą raczej chcieli się dowiedzieć jak do tego wszystkiego doszło. Możemy spekulować jednak, że nie będzie to nikt z głównego składu aktorskiego. Dexter i jego najbliżsi są bezpieczni.
Ale nie do końca. Największym spojlerem czwartego sezonu jest to, że finał serii przewróci wszystko do góry nogami. Ma być tak szokujący, że wszystkim spadną z wrażenia buty. Ekipie w każdym razie spadły - powołując się na słowa Julie Benz. Czy zginie ktoś z najbliższego otoczenia Dextera? Czy Rita jest bezpieczna? Szykujmy się na dużo wrażeń...
Kto oglądał niech pisze, kto pierwszy raz słyszy niech zacznie oglądać!
Pewnie, że to genialny serial.. Pierwszy sezon to był mistrzostwo, intryga w drugim również była na niezłym poziomie. Moim zdaniem trzeci sezon trochę zwolnił tempa, tak samo jak początek czwartego, ale to cały czas nasz Dexter("Who the fuck is named Dexter?" :D)... W drugim odcinku czwartego sezonu był dobry motyw, gdy musiał coś znaleźć ;)
Ja również Dexa pokochałem od pierwszego odcinka, a w zasadzie od pierwszej nuty, bo gdy tylko usłyszałem muzykę Daniela Lichta już wiedziałem, że to będzie coś Tak, tak. Ten soundtrack baaardzo zachęca. Zresztą muzyka w Dexterze to jeden z ważniejszych elementów całości - niesamowicie buduje klimat. Widzę, że wszyscy tutaj oglądają to nie będę się zagłębiał, wiadomo o co chodzi.
Serial oglądam od zeszłego roku, od jesieni, zawsze z napisami Wtedy obejrzałem wszystkie trzy sezony jednym tchem i szkoda mi było, że kolejny nie wiosną, a dopiero teraz. Ale jak widać zleciało. Diamond pisze tutaj, że kolejne sezony są coraz słabsze. Nie zgodzę się z tym, ale to moje osobiste zdanie ofkz. Ja uważam, że kolejne sezony właśnie trzymają poziom co się często nie zdarza wśród innych produkcji. Tutaj wszystko praktycznie trzyma w napięciu i - co najlepsze - odcinki mają w zasadzie 60 minut (takie pełne, bez reklam :)) i ani przez chwilę nie dopada mnie znudzenie. Po prostu majstersztyk!
Niestety nie wytrzymałem tego sezonu do końca i teraz męczę się po jednym odcinku :(
Obecnie forum przegląda 192 gości oraz 0 z 6677 zarejestrowanych użytkowników Razem: 192 · Najwięcej (1845): 21.08.2015
Napisano 25244 (+9697) postów w 1849 tematach z 114 ankietami
Dexter
Tak, tak. Ten soundtrack baaardzo zachęca. Zresztą muzyka w Dexterze to jeden z ważniejszych elementów całości - niesamowicie buduje klimat. Widzę, że wszyscy tutaj oglądają to nie będę się zagłębiał, wiadomo o co chodzi.
Wtedy obejrzałem wszystkie trzy sezony jednym tchem i szkoda mi było, że kolejny nie wiosną, a dopiero teraz. Ale jak widać zleciało. Diamond pisze tutaj, że kolejne sezony są coraz słabsze. Nie zgodzę się z tym, ale to moje osobiste zdanie ofkz. Ja uważam, że kolejne sezony właśnie trzymają poziom co się często nie zdarza wśród innych produkcji. Tutaj wszystko praktycznie trzyma w napięciu i - co najlepsze - odcinki mają w zasadzie 60 minut (takie pełne, bez reklam :)) i ani przez chwilę nie dopada mnie znudzenie. Po prostu majstersztyk!