Z racji, że od kilku dni granie w GTA Online może zagrażać życiu lub zdrowiu, w weekend po dłuższej przerwie wróciłem na chwilę do IV.
Jakież było moje zdziwienie, gdy po paru minutach zaczęło ogarniać mnie wrażenie zbliżone do powrotu po latach do klasyków 3D - że to jednak nie jest aż takie fajne jak zapamiętałem :( A tak dobrze wspominałem przecież charakterystyczną fizykę tej części serii. Teraz wydaje się trochę... ociężała. A wy, kiedy ostatnio odwiedzaliście Niko, Johnny'ego albo Luisa?
Ain't it funny
Skoro już wspomniałem o bieżących problemach dojnej krowy Rockstara to wypada przypomnieć, że jednak znacznie częściej niż powodem do łez (albo skoków ciśnienia), może być ona przyczyną uśmiechu na twarzy.
Jak bardzo trzeba się nudzić żeby podjąć próbę zapamiętania układu kanałów burzowych i tuneli metra wijących się pod Los Santos? Chyba bardzo, więc współczujemy i jednocześnie gratulujemy wytrwałości redditorowi Captain_Jaxparrow, którego niecodzienny wyczyn możecie podziwiać poniżej.
Like a virgin
Czy bylibyście w stanie powstrzymać się przed zagraniem po raz pierwszy w nowe GTA? Ja raczej nie, ale Lux nie takie rzeczy w życiu robił i za piątą odsłonę serii zabrał się dopiero niedawno. Poczytajcie na naszym forum o wrażeniach fana, który pierwszą wizytę w Los Santos HD odwlekał aż 9 lat!
Pamiętajcie, że zawsze czekamy na wasze prace i znaleziska. Jeśli tylko natrafiliście na coś wartego uwagi, nasz formularz jest do waszej dyspozycji.
chaos
napisany 28.01.2023 o godzinie 12:17
zobacz profil autora
> Jakież było moje zdziwienie, gdy po paru minutach zaczęło ogarniać mnie wrażenie zbliżone do powrotu po latach do klasyków 3D - że to jednak nie jest aż takie fajne jak zapamiętałem :(