Do premiery Grand Theft Auto V na konsolach 9. generacji zostały zaledwie trzy miesiące, a nadal bardzo mało wiemy o tej wersji gry. Co nieco zdradza niemiecki blog PlayStation.

W jednym z lipcowych postów poświęconych nadchodzącym, wartym uwagi grom, pojawił się akapit poświęcony właśnie odświeżonej wersji GTA V. To właśnie tutaj możemy wyczytać, że gra będzie śmigała w rozdzielczości 4K jednocześnie oferując płynność animacji na poziomie 60 klatek na sekundę.
Nigdy nie widzieliście kryminalnej metropolii Los Santos tak pięknej, z panoramą lśniącą dzięki ostrej jak brzytwa rozdzielczości 4K, a jednocześnie żywej i niebezpiecznej dzięki płynnym 60 klatkom na sekundę.
To jedno zdanie mówi wszystko, choć nie powinno być też szczególnym zaskoczeniem. W końcu solidny graficzny upgrade to pierwsze czego się spodziewamy od portu gry na nowszą platformę. Pytanie, czy R* ma jeszcze jakiegoś asa w rękawie? |