|
|
Gość
Rejestruj |
|
|
|
|
Jeden z użytkowników GTA Forums natrafił w sieci na nowe grafiki koncepcyjne GTA IV. Przestawiają one zarys jednej z pierwszych wersji mapy Liberty City.
Grafiki pochodzą z portfolio niejakiego Nika Taylora, który pracował nad grą na stanowisku Lead Artist, a wcześniej brał również udział w produkcji San Andreas oraz Vice City.
Nik przygotowywał m.in. pierwsze szkice mapy Liberty City, a na późniejszym etapie był odpowiedzialny głównie za projekty dzielnic Broker, Dukes i Bohan. Screeny tych właśnie lokacji możemy zobaczyć w portfolio.
Warto jednak zwrócić szczególną uwagę na sam szkic, który najpewniej dla skali został naniesiony na mapę San Andreas. Przedstawia on zarys miasta bardziej przypominającego Nowy Jork, aniżeli to znane z wersji finalnej. Główna część metropolii zdaje się też być fragmentem znacznie większego obszaru.
Czyżby pierwotnie świat Grand Theft Auto IV miał być wyraźnie obszerniejszy i oferować dostęp również do terenów podmiejskich? Przywodzi to na myśl wydane kilka lat później GTA V, w którym zamysł ten udało się już zrealizować. |
@chaos to część wyzwania czy wypadek przy pracy? ;) Wiem, że w starej części mapy są zlokalizowane jakieś dodatkowe zadania, ale umówmy się: w porównaniu z ilością zawartości umieszczonej na północ i wschód od Thieves Landing, jest tego naprawdę mało.
|
Gdybyś szedł po 100% w RDR2 to byś miał jednak inne zdanie i poczuł co to za ból ***alać z Armadillo do Blackwater po stracie konia. W nocy.
|
Oj, będą płakać, wierz mi 🙂 Ludzie potrzebują urozmaicenia, nawet jeśli mieliby całą Amerykę do eksploracji. Już po kilku miesiącach znajdą się tacy co będą znali mapę jak własną kieszeń. A nowe tereny można dodawać też do singla, tyle że nic się tam pewnie nie będzie działo. Trochę jak w RDR2 - połowa mapy w singlu nieużywana, ale w multi się przydaje.
|
O ile wciągnąłem się w Online tak nie chciałbym takiego podziału że w singlu mapa mniejsza niż w multi. Jeśli wydali by całe stany zjednoczone, wiadomo w mniejszej skali coś pokroju the crew to takie GTA starczyło by nam na lata i myślę że długo ludzie by nie płakali o kolejną część.
|
Na pewno mapa w VI będzie większa niż w IV, czy V. Podejrzewam jednak, że byłaby większa nawet bez rewolucji SSD na konsolach. Rockstar już dobrze umie w obszerne, otwarte światy, a taki będzie potrzebny, aby gra była długowieczna i nie nużyła.
Ja na miejscu R* przygotowałbym do singla mapę tylko trochę większą niż w V, a potem rozszerzał ją w multi - np. dodając nowy obszar co rok lub dwa. Z tym, że byłyby to tereny znacznie większe niż takie Cayo Perico. I do tego jakiś pakiet 10-15 coopowych misji z sensownym wątkiem fabularnym.
|
Wydaje mi się że mapa w VI będzie ogromna, V to gra z czasów ery PS3 więc nawet auta mają ograniczenia i nie poruszają się tak szybko jak powinny. Na ten problem zwrócili twórcy Spidermana na PS4 którzy powiedzieli że pierwotnie Spiderman miał poruszać się szybciej ale problemem był dysk HDD. Teraz konsole mają SSD więc stawiam że ograniczeń w prędkości poruszania się po mapie już nie ma, może w końcu poczujemy prędkość w grze.
|
Wybierz stronę: 1
|
Obecnie serwis przegląda 338 gości oraz 1 z 6677 zarejestrowanych użytkowników Rodzina · sdrRazem: 339 · Najwięcej (7125): 07.06.2015 ·
Ostatnio przyjęty: dablon
|
STATYSTYKI »
|
|
|
|