|
|
Gość
Rejestruj |
|
|
|
|
Mamy kolejny rekord w speedrunningu San Andreas. Poprzedni wynik został poprawiony o... 3 godziny. Jakim cudem? Zapraszam do lektury.
Można się sprzeczać czy speedrunning podpada w ogóle pod twórczość, ale równie dobrze można zastanawiać się czy korzystanie z błędów w grze do pominięcia jej fragmentów to ciągle speedrunning. Podyskutować o tym możemy w komentarzach, a teraz do rzeczy. Niejaki Powdinet z wynikiem 25 minut i 32 sekund został nowym rekordzistą świata w przechodzeniu na czas GTA: San Andreas. Jest tu jednak pewien haczyk. Powdinet wykorzystał do "ukończenia" gry błąd znajdujący się w jej wersji dystrybuowanej za pośrednictwem Microsoft Store. Wymuszony błąd w misji "Ryder", który można zobaczyć tutaj, powoduje momentalne przeskoczenie do finałowej sekwencji pościgu za wozem strażackim. Stąd już droga do końca prosta.
Błędy w grach były, są i będą. Nawet kiedy wydaje nam się, że gra jest bardzo dopracowana, zawsze znajdzie się jakaś dziura w ścianie, czy inna lewitująca tabliczka. Najważniejsze żeby błędy po prostu nie przeszkadzały.
We wrześniu Jantsuu sprawdzał czy można samochodem pokonać grawitację. Fizyka w GTA V to jednak nieskończone pole do eksperymentów, w związku z czym niestrudzony profesor Philips postanowił teraz wziąć pod lupę problem spadania. A konkretnie: prędkości spadania różnych obiektów. Czy waga lub ułożenie mają w tym względzie jakiekolwiek znaczenie? Przekonajcie się sami.
Mówicie, że nie możecie się już doczekać GTA VI? To może zacznijcie streamować jak jeździcie w kółko po Los Santos i hrabstwie Blaine. Pewnie w Rockstar to zobaczą i wkrótce pojawi się oficjalna zapowiedź ;) Na taki właśnie pomysł wpadł ktoś z kanału 10HoursMovies, na którym ponad dwa tygodnie temu wystartowała transmisja pokazująca przez całą dobę czarnego Tailgatera mknącego autostradami wokół stanu. Samochód (oskryptowany - taką mam przynajmniej nadzieję) zrobił już od tamtej pory niemal 1000 okrążeń i według zapewnień organizatora nie zatrzyma się do premiery kolejnej części serii. Jak myślicie, komputer wytrzyma? ;)
Pamiętajcie, że zawsze czekamy na Wasze prace i znaleziska. Jeśli tylko natrafiliście na coś wartego uwagi, nasz formularz pozostaje do waszej dyspozycji. |
Ja tam generalnie nie potępiam gościa, nawet trochę podziwiam za determinację, bo znalezienie takiego błędu też wymaga trochę samozaparcia (albo umiejętności analizy kodu gry). Jednak trzeba na to poświęcić trochę czasu i sił.
Z drugiej strony uważam, że jego wynik powinien być traktowany tylko jako ciekawostka - nie oficjalny rekord. Dla mnie speedrunning to nie tylko jak najszybsze dotarcie do napisów końcowych, ale zaliczenie po drodze wszystkiego co autorzy przewidzieli jako wymagane do zobaczenia tych napisów.
A co do screenów to wszystkie zostały wybrane na tej samej zasadzie na jakiej numer wybiera dzwoniący do mnie telemarketer - całkowicie losowo :P Swoją drogą, co do "screenów" z SC też mam ostatnio mieszane uczucia. Wiele jest nie do wykonania standardowymi metodami dostępnymi w grze, ale często przymykam oko, bo to nie konkurs, a są po prostu ładne i/lub pomysłowe :)
|
Kto nigdy nie korzystał z błędów w grze niech się odezwie. Pamiętam to super zadanie z wysadzeniem statku w GTA IV multiplayer kiedy nie mogłem się wydostać że statku korzystając z teleportu, a cenne sekundy mijały...
Odnosnie tego "RSC" to zobaczcie jaki prymitywny jest ten pierwszy screen. Wszystkie są przeładowane filtrami, a ten taki blady i ponury. Nie wiem jakim cudem znalazł się na głównej.
|
Wybierz stronę: 1
|
Obecnie serwis przegląda 270 gości oraz 1 z 6677 zarejestrowanych użytkowników Rodzina · MumolRazem: 271 · Najwięcej (7125): 07.06.2015 ·
Ostatnio przyjęty: dablon
|
STATYSTYKI »
|
|
|
|