Gość
Rejestruj
  Kolekcja Filmowa GTG #1 |
|
|
Witajcie. Daruję sobie jakiś długi i nudnawy wstęp, ponieważ newsa nie pisałem tak dawno, że chyba zapomniałem jak to się robi. Przejdę od razu do sedna sprawy. Wygłupy Rockstar Games z tygodniami specjalnymi, kolejne fale cziterów w Online i brak sensownych dodatków do Grand Theft Auto V poniekąd spowodowały wymarcie w naszym serwisie. Większości z was już nawet się nie chce zalogować, a tych, którzy to zrobili klawiatura nagle parzy po paluchach. Wystarczy rzucić okiem chociażby do shoutboxa, gdzie hitem ostatniego miesiąca jest chaos, który nie potrafi używać hamulca nożnego czy filmik ze schnącą farbą. Czas to zmienić. W środku sezonu ogórkowego postanowiłem wystartować z akcją, która promować będzie produkcje filmowe stworzone w realiach gier GTA. Ponieważ nie wpadłem na nic odkrywczego, tytułem roboczym cyklu będzie Kolekcja Filmowa GTG. Wiem, że nie jest to ani chwytliwe, ani odkrywcze, więc może ktoś zaproponuje w komentarzach jakiś lepszy tytuł. Co tydzień będę wybierał i publikował jedną produkcję filmową, która moim zdaniem jest warta uwagi. Mam nadzieję, że zainteresuje to chociaż garstkę użytkowników i przełamiemy grobową ciszę, która ugościła się w naszym serwisie na dobre. W tym tygodniu zapraszam do obejrzenia filmu Escape, które wyprodukowali chłopaki z zaprzyjaźnionego niegdyś z nami studia Infinity Studio. Co prawda to produkcja z zeszłego roku, aczkolwiek moim zdaniem jest warta uwagi. Wystarczy przeczytać krótki wstęp, a ciekawość zacznie was zżerać od środka: Rankiem w jednej z dzielnic miasta, które nigdy nie śpi dochodzi do tajemniczej eksplozji autobusu komunikacji miejskiej. Na miejscu okazuje się, że dokonany został zamach z premedytacją. Tego samego dnia w innych częściach miasta dochodzi do kolejnych, równie zagadkowych eksplozji autobusów. Kto stoi za zamachami i jakie ma zamiary? Czy oczywiste poszlaki okażą się słuszną drogą do rozwiązania zagadki? Czy inspektorom nowojorskiej policji, Derrick'owi i Harry'emu uda się ją rozwiązać? Filmik obejrzycie w polu poniżej, ale żeby nie męczyć oczu zachęcam do uruchomienia trybu pełnoekranowego. Na dniach zostanie stworzony osobny dział na stronie, który zawierać będzie wszystkie wypromowane przez nas filmiki. Być może zdobędę wasze zainteresowanie, to może stworzymy na łamach naszego serwisu dość obszerny dział z filmami do obejrzenia? Czas pokaże. Zapraszam do komentowania zarówno całej akcji jak i przedstawionej dzisiaj produkcji. Jeżeli obejrzeliście kiedyś coś równie ciekawego (lub lepszego) i uważacie, że powinno się znaleźć w naszej Kolekcji Filmowej, koniecznie dajcie mi o tym znać zostawiając komentarz pod tym newsem lub pisząc do mnie PW. A teraz już nie zanudzam i gorąco zachęcam do tego byście znaleźli chwilę, posadzili zadek w wygodnym fotelu i wcinając popkorn uruchomili domowe kino. :) |
|
 sdrnapisany 05.06.2016 o godzinie 13:40
zobacz profil autora |
|
Zawsze podobał mi się zapał twórców takich produkcji i życzę im jak najlepiej, bo trzeba naprawdę bardzo dużo pracy włożyć w zrobienie filmu. Wymyślenie historii, zorganizowanie ludzi, nagranie wszystkich scen, montaż, podłożenie głosu... Spory wysiłek. "Escape" pod naprawdę wieloma względami stoi na wysokim poziomie, jednak i tutaj można doczepić się do paru rzeczy. Przede wszystkim chodzi o samą formę. Opowiedziana historia nadaje się na nieco dłuższy film lub nawet serial :) Miałem wrażenie, że akcja toczy się za szybko. Bohaterowie szybko wpadają na trop, rozgryzają intrygę w parę chwil, potem szybki pościg i koniec. Skoro już jesteśmy przy końcówce to ten humor również wydaje mi się nieco nie na miejscu. Najpierw budowany jest obraz twardzieli pracujących przy poważnej sprawie, klimat jest ciężki, a na finiszu takie nagłe rozładowanie. Trochę konsekwencji moi mili :) Przykro mi krytykować osoby podkładające głosy, bo wiem, że na pewno się starały i sam prawdopodobnie o wiele lepiej bym tego nie zrobił ;) Brakuje tu jednak emocji. Dialogi brzmią jakoś tak drętwo. Nieraz w czasie seansu miałem wrażenie, że najpierw robiono dubbing, a dopiero później kręcono sam film. Więcej serca i wczucia w postacie by się przydało. Ostatnia kwestia to praca kamery. Generalnie nie jest źle. Irytowały mnie tylko ujęcia, w których kamera obraca się wokół pojazdu i jednocześnie jest "przyklejona" do bohatera. Jak dla mnie trochę za mocno kontrastuje to z pozostałymi ujęciami, które są bardziej dynamiczne. To jednak drobiazg, podobnie jak brak odgłosu wystrzału na szczycie drapacza chmur (a może to było zamierzone?). Podsumowując, jest dobrze i szacun za ogrom pracy włożony w ten film. Myślę, że z każdym kolejnym będzie coraz lepiej :) @chaos świetny pomysł z tą serią. Liczę, że będziesz nam wytrwale wybierał perełki polskiej i światowej sceny filmowej. Wbrew pozorom twórcy są aktywni i jest co oglądać, a nie każdy ma czas żeby być na bieżąco. Tutaj te najlepsze produkcje będą zebrane w jednym miejscu. |
Wybierz stronę: 1
|
Obecnie serwis przegląda 326 gości oraz 0 z 6677 zarejestrowanych użytkowników
Razem: 326 · Najwięcej (7125): 07.06.2015 · Ostatnio przyjęty: dablon |
STATYSTYKI » |
