Przy każdej kolejnej aktualizacji do GTA Online gracze obok sporej wdzięczności wyrażają jeszcze większy żal. Jest on spowodowany przeciągającymi się pracami nad wprowadzeniem do trybu sieciowego znanych z singla napadów (heists).
Akcje ze skokami zapowiedziane zostały już po uruchomieniu serwerów GTA Online w październiku ubiegłego roku. Ogłoszenie przyjęte zostało przez fanów z ogromnym entuzjazmem. Początkowo data premiery rozszerzenia nie została podana, jednak w późniejszym czasie dowiedzieliśmy się, że twórcy planują oddanie go w nasze ręce wiosną. Przyroda zdążyła jednak już na dobre przebudzić się z zimowego snu, a napadów jak nie było tak nie ma.
Przy okazji wtorkowej premiery DLC Nie jestem hipsterem przedstawiciele Rockstar zdecydowali się wreszcie oficjalnie przyznać, że dali plamę. Tak więc możemy zapomnieć w najbliższym czasie o planowaniu z ekipą spektakularnych skoków na jubilera, tudzież kasyno. Powód opóźnienia jest banalny - programiści kodują w pocie czoła, ale dopracowanie dodatku do perfekcji pochłania o wiele więcej czasu niż pierwotnie zakładano.
Dla pytających o inne nadchodzące aktualizacje GTA Online, mamy w planach o wiele więcej. Wiemy, że wielu fanów wyczekuje niecierpliwie Napadów Online, które planowaliśmy wydać wiosną jednak praca nad nimi zabiera znacznie więcej czasu niż sami oczekiwaliśmy. Bardzo przepraszamy za opóźnienie i zapewniamy, że ciężko pracujemy, aby oddać je w Wasze ręce tak szybko jak to możliwe. Pamiętajcie, że jak zawsze skupiamy się na jak najwyższej jakości oferowanej Wam zawartości i jesteśmy wdzięczni za Waszą cierpliwość, zrozumienie oraz wsparcie. Wypatrujcie więcej informacji jak również innych aktualizacji zawartości, usprawnień i dodatków do świata GTA Online, które mamy w zanadrzu.
Wybaczamy? No ba ;) |