Gość
Rejestruj
  Things will be different |
|
|
Zapewne wszyscy posiadacze pecetowego wydania Grand Theft Auto IV mieli styczność z Games for Windows. Okazuje się, że usługa ta powoli umiera i prawdopodobnie wkrótce (a dochodzą mnie słuchy, że z początkiem lipca) zostanie zamknięta. Mimo, że Microsoft nie przedstawił jeszcze oficjalnego stanowiska w tej sprawie, część producentów gier już uniezależniła się od wspomnianej usługi, a niektórzy zaczęli przygotowywać się do wprowadzenia stosownych zmian. Serwis joystiq.com zapytał producentów gier o ich plany, aby dowiedzieć się co czeka tytuły, które do tej pory objęte były wsparciem GfWL. Na podstawie ich odpowiedzi przygotował listę, z której możemy się dowiedzieć jak wygląda sytuacja. Oczywiście nie zabrakło na niej tytułu, który najbardziej ciekawi prawdziwych fanów_GTA. Na chwilę obecną nie ma się co cieszyć ani nie można też płakać, bowiem nadal nie wiadomo jaki los czeka Niko Bellica, Johnny'ego Klebitza oraz Luisa Lopeza. Rockstar, jak to ma w zwyczaju, konsekwentnie milczy przed oficjalnym zamknięciem usługi. Jak myślicie, czy prawie sześcioletni tytuł ze stajni R* ma jeszcze jakieś szanse na nowego patcha, czy też może cała trylogia czwórki pójdzie niedługo w wieczne zapomnienie? Pełną listę gier i tego co je czeka znajdziecie po kliknięciu w link powiązany. Całość zredagowana przez gościa wyróżnionego poniżej. Wielkie dzięki! |
|
| · podesłał: kurzi_x86 · link powiązany |
|
 sdrnapisany 22.01.2014 o godzinie 22:03
zobacz profil autora |
| Myślę, że tak jak w przypadku MP3 Rockstar raczej postawi na serwery SC niż na Steamworks. Usługa Valve szybko nie padnie, ale to jednak byłaby zamiana uzależnienia od jednego dostawcy na uzależnienie od innego dostawcy :p |
| chaos napisany 22.01.2014 o godzinie 18:25
zobacz profil autora |
|
Mnóstwo osób czułoby się pokrzywdzonych - przede wszystkim ci, którzy kupili grę bądź zdobyli w legalny sposób. Nie wiem jak ty, ale ja kiedy kupuję jakikolwiek produkt (niekoniecznie grę) to oczekuje, że będzie pełnowartościowy i nie okaże się do wyrzucenia np. po upływie okresu gwarancji. Guzik mnie obchodzi, że programiści w grze umieścili GfWL, które niedługo M$ wyłączy i gra nadawać się będzie tylko do powtarzania pierwszej misji w kółko. Coś trzeba zrobić z tym fantem, w końcu sprzedano 25+ milionów kopii. Poza tym IV jest grą do której pomimo upływu lat ciągle się miło wraca, tak jak do poprzednich części serii, mimo że nie są już tak piękne i kolorowe jak kiedyś. |
 Roninnapisany 22.01.2014 o godzinie 16:55
zobacz profil autora |
| Jeśli nawet Rockstar nic by nie zrobił to i tak mało osób by nad tą grą płakało. GfWL jest porażką i jedynie dobrze, że styczność z tym tworem miałem w GTA IV i EFLC. Jeśli faktycznie w lipcu mają zamknąć ten cyrk to wtedy i tak już będzie dostępne GTA V i podobnie jak w przypadku Maxa Payne będzie wykorzystywać jedynie social club. |
 Lukes501napisany 22.01.2014 o godzinie 00:32
zobacz profil autora |
| Pudełkowy MP 3 korzystał wyłącznie z Social Cluba. Więc rozwiążą problem prawdopodobnie tak, że przy uruchamianiu IV będziemy logowali się do SC, lub też faktycznie gra pójdzie pod opiekę Steama. |
 kurzi_x86napisany 21.01.2014 o godzinie 22:22
zobacz profil autora |
| Nie wiem jak jest z wydaniem pudełkowym Max Payne 3 ale wydaje mi się, że to tam trzeba szukać rozwiązania tego problemu... O ile wiem gra ta była aktywowana za pośrednictwem Steam. Wydaje mi się, że w takim razie GTA IV także zostanie przytulone przez Steamworks :) |
| sdr napisany 21.01.2014 o godzinie 22:18
zobacz profil autora |
|
Komunikat jakiś na pewno się pojawi w swoim czasie. Jednak są jeszcze osoby, które chętnie wracają do IV i grają na multi. Gdyby serwery zostały wyłączone bez ostrzeżenia, byłoby to oznaką braku szacunku dla graczy. Uważam, że taktownym byłoby ze strony Rockstar zapewnienie grze alternatywnego trybu sieciowego. Mam nadzieję, że architekci IV przewidzieli możliwość zamknięcia GfWL i zaszyli w kodzie "plan B". Swoją drogą uważam, że każda gra zależna od dostępu do internetu powinna oferować również możliwość uruchamiania trybu multiplayer choćby po LANie, aby zapaleni fani mogli się naparzać nawet po kilkunastu latach od premiery. Niby zapaleni fani są w stanie sami stworzyć/ulepszyć sobie tryb multi (patrz SA-MP, GTA2 GH, etc), tylko czy to powinno spadać na nich? |
Wybierz stronę: 1
|
Obecnie serwis przegląda 109 gości oraz 0 z 6677 zarejestrowanych użytkowników
Razem: 109 · Najwięcej (7125): 07.06.2015 · Ostatnio przyjęty: dablon |
STATYSTYKI » |
