|
|
Gość
Rejestruj |
|
|
|
|
Hej. Zastój na scenie, nie ma o czym pisać, więc ten tego... może przejdzie jakiś nius z przewidywaniem przyszłości w tle? ;) Wiem, że nie lubicie wróżących z fusów analityków i myślę, że po tym co zaraz przeczytacie będziecie ich lubić jeszcze mniej, ale co zrobić - sami się o to proszą snując wizje takie a nie inne. Do rzeczy.
Niejaki Mike Hickey z Janco Partners twierdzi, że nie ma raczej co liczyć na kolejne Grand Theft Auto przed... 2012 rokiem. Smutne? Niekoniecznie. Wszystko na głodzie smakuje lepiej. W każdym razie Hickey uważa, że GTA za dwa lata wciąż będzie megaopłacalnym tytułem dla Take-Two, zaś kolejny rok firma spokojnie przeżyje mając w zanadrzu takie hity jak L.A. Noire, Max Payne 3, a nawet niesławnego już Duke Nukem Forever (który jak wiemy wraca już w lutym).
Wracając do GTA, Mike sądzi, że kiedy gra już wyląduje na półkach ma szansę z palcem w d... trafić aż do 16 milionów nabywców, zarabiając przy tym rozkoszne $750 milionów. Skąd tak śmiałe przypuszczenia? Ano rynek konsol powinien być za dwa lata dużo większy niż obecnie, co pociągnie też za sobą większą bazę graczy potencjalnie chętnych na nowe Grand Theft Auto. Według analityka Janco Partners takich osób będzie już w grudniu blisko 41 milionów (X360 + PS3). To faktycznie sporo biorąc pod uwagę fakt, że gdy premierę miało GTA IV konsol było jedynie... 14 milionów.
Póki co żyjemy marzeniami. Co Wy byście widzieli w kolejnej odsłonie serii? |
Wszystko jest możliwe... ;)
|
A mi się śnił trailer następnego GTA :D Było w nim i San Fierro i Vice City :D Kurdeeeeee, chcę jakąś drobną informację!
|
Wybierz stronę: 1
|
Obecnie serwis przegląda 306 gości oraz 1 z 6677 zarejestrowanych użytkowników Rodzina · MumolRazem: 307 · Najwięcej (7125): 07.06.2015 ·
Ostatnio przyjęty: dablon
|
STATYSTYKI »
|
|
|
|