|
|
Gość
Rejestruj |
|
|
|
|
Dawno, dawno temu w roku 2003 zebrała się garstka ludzi i zaczęła myśleć nad przeniesieniem Grand Theft Auto: Vice City na ekrany kinowe. Doszli do wniosku, że choćby zrobili niewiadomo jak nudne widowisko, to ich portfele powiększyłyby się o dziesiątki milionów dolarów. Wszystko za sprawą popularności całego cyklu gier firmowanych znakiem GTA. Zasugerowano wtedy, że reżyserem filmu mógłby zostać Uwe Boll, a głównego bohatera obsadziłby Ray Liotta. Wysłano więc odpowiednią propozycję do Rockstar Games i oczekiwano na konkretną odpowiedź.
Życie czasami potrafi dać w kość, bo tym razem skończyło się jedynie na planach i niezrealizowanych marzeniach. Szefowie z R* nie wyrazili zgody na film GTA obawiając się, że producenci nie poradzą sobie z przeniesieniem wspaniałości gry na srebrny ekran i kompletnie spieprzą sprawę. Mieli rację, gdyż nie przypominam sobie żadnego dobrego filmu zrobionego na motywach gry.
Jednak Uwe Boll nie daje za wygraną. Po tym, gdy odsunięto go od prac nad filmową wersją World of Warcraft, Boll przypomniał sobie o niezrealizowanym GTA The Movie:
Byłbym właściwym kolesiem do tego. Moje filmy są krwawe i brutalne, a w dodatku nie mam problemów z kręceniem scen akcji.
Niemiecki reżyser wydaje się bardzo tym przejęty do tego stopnia, że zaczął nawet obawiać się konkurencji:
Na koniec przyjdzie Michael Bay albo Brett Ratner i zrobią filmik za 150 milionów z kategorią wiekową PG 13.
Boll twierdzi, że jego wersja "GTA" byłaby 5 razy tańsza i pozbawiona kompromisów. Pytanie tylko, czy gość chce zabłysnąć w branży filmowej, czy też dorobić się kilku milionów zielonych? A może faktycznie jest zapalonym fanem Grand Theft Auto? |
"Quentin Tarantino z Martinem Scorsese"
Aż sobie zajrze do archiwum gadu ; )
|
taa. pazura zagra niko ;p albo claude'a speeda.
|
ja tam lubie stosunkowo tanie kino z pazura i ***
|
"Moje filmy są krwawe i brutalne, a w dodatku nie mam problemów z kręceniem scen akcji."
Hah, ten Boll jest śmieszny, jeżeli myśli, że dobre filmy opierają się tylko na ładnych efektach i jelitach na wierzchu.
|
Każdy... tylko nie Boll...
|
sdr, Twoja strona? Coś Ci się pomyliło. To moja strona.
|
Za młody jesteś, by dostrzec genialność filmów Tarantino. Może je zrozumiesz, gdy będziesz trochę starszy.
|
Buuuu tylko nie Tarantino :F
|
To chyba oczywiste, że filmu nie będzie. Bynajmniej nie z Uwe Bollem na stołku. Chyba że weźmie się za niego Quentin Tarantino z Martinem Scorsese, ale to cholernie wątpliwe :>
|
Wybierz stronę: 1 2
|
Obecnie serwis przegląda 362 gości oraz 0 z 6677 zarejestrowanych użytkowników Razem: 362 · Najwięcej (7125): 07.06.2015 ·
Ostatnio przyjęty: dablon
|
STATYSTYKI »
|
|
|
|