|
|
Gość
Rejestruj |
|
|
|
|
Pogoda w San Fierro bywa kapryśna i także tym razem nie zamierzała zrobić wyjątku. Ostry deszcz bębnił w okna domów, gdy przekradałem się niczym cień przez dzielnice wrogich mi gangów (w końcu nie z przypadku dali mi ksywę Shadow). Z żalem wracałem myślami do mojego motoru, który zupełnie nie wytrzymał NO2. Nie ma się czym martwić, za kasę którą zgarnę za to zadanie kupię sobie najnowszego PCJ 900 jak na porządnego obywatela przystało. Ulice San Fierro świeciły pustkami, nigdzie żywego ducha. W oddali świeciły światła autostrady, gdzieniegdzie zapalały się i gasły pojedyncze światła w oknach.
Greenwood z ociąganiem odpalił, z pod maski wydobył się cichy pomruk i samochód ruszył z miejsca. Za mną siedziało około piątki członków Orange Grove Familie uzbrojonych w AK i UZI. Podkręciłem muzykę w radiu i całą brykę wypełnił Rap. Coś czuję, że tej nocy sen przyjdzie późno. Samochód wtoczył się na podjazd jednego z domów w Vinewood. Willa była zapewne własnością jakiegoś bogacza. Chłopaki ochoczo wyskoczyli z wozu i zostawili mnie sam na sam z myślami. Wycofałem samochód i zaparkowałem w cieniu palm i krzaków. Zapadłem w niespokojny senâŚ
Obudziły mnie strzały, dochodziły z willi. Wysiadłem z samochodu i odbezpieczyłem UZI. Minąłem bramę wjazdową i otwarte na oścież drzwi. W domu panowały zupełne ciemności, odczekałem chwilę zanim mój wzrok przyzwyczai się do ciemności. Kolejny strzał i jeszcze jedna seria. Co chwilę odzywały się pistolety i karabinki. Wpadłem do dużego pokoju i ostrzelałem przeciwnika. Moi koledzy rozpłaszczyli się na podłodze i skryli za sofami. Popatrzyli na mnie jak na ducha i ruszyli do ucieczki. Razem wypadliśmy z hukiem z willi i rzuciliśmy się do drzwi Greenwooda. Przekręciłem kluczyk w statyjce - nic, spróbowałem jeszcze raz. No nareszcie, Nadepnąłem pedał gazu i starałem się wyprowadzić samochód na ulicę. Udało mi się, wyskoczyłem na prostą. Nagle zza zakrętu wyjechały cztery radiowozy, ten dzień raczej szybko się nie skończyâŚ
CDN |
ahh...zajebiste ;P... czytam dalej ;). Norek ty to masz łeb :P
|
lejeklejek jaki nabijacz :O ale ciekawe co będzie dalej
|
Wybierz stronę: 1
|
Obecnie serwis przegląda 141 gości oraz 0 z 6677 zarejestrowanych użytkowników Razem: 141 · Najwięcej (7125): 07.06.2015 ·
Ostatnio przyjęty: dablon
|
STATYSTYKI »
|
|
|
|