|
|
Gość
Rejestruj |
|
|
|
|
Seria z AK z hukiem odbijała się od kosza na śmieci. Załadowałem nowy magazynek, wychyliłem się i posłałem kilka kulek w stronę żywopłotu. Wokoło trwało regularne starcie uliczne. Wszyscy do siebie strzelali. Złapałem za najbliższego UZI i posłałem kolejną serię w stronę krzaków. Z trudem przeturlałem się za najbliższego Greenwooda, przywitał mnie Magnum wycelowany prosto w twarz. Miałem farta, że facet mnie poznał, bo skończyłbym jak reszta rzezimieszków na asfalcie. Wsadzili mi w łapę karabin i dwa magazynki (prezent bardzo odpowiedni na tę okazję). Za rogiem ulicy zawyły syreny, z piskiem opon zahamowały radiowozy. Wskoczyłem na swoją kozę i ruszyłem z piskiem oponâŚ
Ulica rozmyła się, kolory zamazały, a ja sam oddaliłem się prędko od miejsca strzelaniny. Nitro Boost działał bez zarzutu, ostatnio miałem trochę wolnego czasu, więc podrasowałem motocykl. Zatrzymałem się przy głównej siedzibie gangu Orange Grove Familie. W środku znalazłem tylko parę osób oraz kilku rannych na podłodze. Podszedł do mnie facet, który dawał mi zlecenia. W kilku słowach wyjaśnił mi, że tym razem chodzi o obsługę skoku na willę jednego ze znanych aktorów. Sprawa wydawała się jasna. Dziś o 1:00 w nocy zjawiam się tutaj w kominiarce z bronią. Miałem być kierowcą, jedziemy Greenwoodem (gorszego grata do takiej roboty trudno byłoby znaleźć).
Skoczyłem zmęczony na łóżko, zaryłem się pod kołdrą i zasnąłem.
Obudził mnie natrętny dźwięk budzika (załatwiłbym gościa, który wymyślił to piekielne urządzenie). Wskoczyłem w nowe ciuchy, założyłem kominiarkę i sprawdziłem ilość kul w magazynku mojego nowego prezentu - zawsze marzyłem o UZI pod choinkęâŚ
CDN |
tak samo jak google też marzyłem o UZI ;p..ale zawsze dostawałem klocki lego -_-'
|
ja tam wolę coś "za pasek" (9mm)
|
zawsze marzyłem o UZI pod choinkę :D
|
Wybierz stronę: 1
|
Obecnie serwis przegląda 141 gości oraz 0 z 6677 zarejestrowanych użytkowników Razem: 141 · Najwięcej (7125): 07.06.2015 ·
Ostatnio przyjęty: dablon
|
STATYSTYKI »
|
|
|
|