Ja osobiście lubię kombinować, tak więc np. misję holland nights, lub holland play nie pamiętam dokładnie (chodzi o tą, w której trzeba kolesia z poprawczaka zabić...) zrobiłem tak, że poszedłem na drugą strone ulicy, wspiąłem się na kubeł na śmieci i oddałem strzał w głowę ze snajperki. Szybko i bezboleśnie dla Nikosia :)
Misję ze szpitalem zrobiłem tak, że przebrałem się za lekaża, a już przy tym kolesiu zobaczyłem, że można go odłączyć od aparatury...
Misję z budową u Playboya robiłem normalnie do momentu, kiedy został mi ostatni kolo do wyeliminowania. Do akcji wkroczyła sniperka i obyło się bez większego huku.
Obecnie forum przegląda 346 gości oraz 0 z 6677 zarejestrowanych użytkowników Razem: 346 · Najwięcej (1845): 21.08.2015
Napisano 25244 (+9697) postów w 1849 tematach z 114 ankietami