A to mała ciekawostka, jaką spotkałem czytając archiwum gtg:
mumol w wieczorze z chaosem napisał: Mumol: Teraz pozostaje mi regularnie ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. A jak dobrze pójdzie to w przyszłoroczny meeting pognębię kilku scenowiczów.
Śmiesznie było też, jak z chaosem szukaliśmy kibla w Katowicach. Człowiekowi sie szczać chce, wszystkie piwnice w okolicy zamknięte, więc musieliśmy bulić 2 zł... W dodatku żeśmy sie zgubili jak wracaliśmy ; p [otumanieni tym zapachem z dworcowego wuceta ;D]
Sdr, słyszałem że masz być z nami w kato na cholernie tanich i cholernie smacznych hamburgerach [Tak, to ja jestem ten drugi nieznajomy który pochodzi z miasta ogarniętego korupcją - Sosnowca]