Ja tam najbardziej to lubie SA, a GTA III ma taki swój klimacik, to trzeba przyznać.

A ja się przyznam, że "trójeczka" niespecjalnie mi podpasowała. Owszem, jak wyszła, to grałem, wiadomo, rewelacja, przeniesienie serii w 3D i w ogóle, ale VC i SA bardziej mi się podobają.

Toni, Toni, Toni... na tym polega dyskusja, ze kazdy "wysuwa" (?) swoje zdanie
Mnie by sie podobalo jakby w GTA4 zrobili taka mroczna fabule i klimacik... jak we wspanialej grze "Max Payne"

ta, niech z tego half life zrobia, bedzie super

Peter, Peter, Peter... wiem, na czym polega dyskusja, ale dyskusja powinna raczej zakończyć się rozwiązaniem danego problemu w sposób (prawie) jednogłośny... tutaj rozwiązań jest 9 (nie licząc VCS i GTA IV)... JA nie każę nikomu zamknąć się, po prostu stwierdzam fakty, a dyskusja może sie toczyć dalej. ;o

Teoretycznie prawie kazda dyskusja jest bez sensu, bo zadko sie zadarza, zeby wszyscy byli jednoglosni (badz prawie)... no chyba, zeby na tej stronie dac ankiete "Czy seria GTA jest fajna?"
Nie ma bezsensownych dyskusji... sa tylko ludzie, ktorzy nie widza sensu wymiany spornych zdan na forum publicznym...

No fakt - nie widzę sensu ustalania, która część serii jest lepsza, bo każdy ma własnego faworyta...
Zresztą - mniejsza o to... piszcie dalej i tyle xD

czy nie masz nic przeciwko rządom Łukaszenki:
-tak, nie mam nic przeciwko
-nie, nie mam nic przeciwko
??

GTA3 najlepsze, reszta się na niej wzorowała i wkładała swoje trzy grosze (VC i SA).

Nigdy nie przestanę w nią grac, nawet jak ta gra skończy 100 lat :D

eee mi sie GTA3 znudziło za mało możliwości a w SA mozna wszystko ;p (no prawie wszystko;p)

GTA III - mroczny klimacik , tajemniczy bohater główny , ponure niebezpieczne miasto - to jest właśnie to - a nie CJ ziomal i wielki gangsta... W GTA3 zawsze będę grać , bo to najlepsza część z serii GTA