Gdzie są te laski?

[flamaster2]

Kiedy zaczynałem San Andreas nie wiedziałem wiele o tej grze i przechodziłem bez opisów, pomocy, solucji. Gdy więc zauważyłem, że po meście chodzą jakieś ludziki ze strzałką nad głową (zwłaszcza w San Fierro - szkoła jazdy i park) zacząłem naparzać do tego z pistoletu (laske na pustyni zdjąłem ze snajperki). Dopiero po jakimś czasie (kiedy lasek już nie było) dowiedziałem się, że trzeba do nich podejść i zagaić. Moje pytanie: czy da się je jakoś wskrzesić, albo może poszły do szpitala i są w innym miejscu? Bo chciałbym przejść tą grę jak trzeba, a zaczynać od początku nie bardzo się chce...

[hapeka]

umawianie się z laskami nie jest wymagane do 100% gry. jak je zabiłeś to już ich nie wskrzesisz.
_________________
Byłaś naprawdę fajną dziewczyną
i było nam razem naprawdę miło.
Lecz tamten to chłopak był bombowy,
bo trafiał w dziesiątkę w strzelnicy... sportowej.
xD

[Rick90]

też tak muślałem ale zabiłem tą w parku w San Fierro a ona pod koniec gry ćwiczyła tam dalej. Nie wiem jak to sie stało ale może dlatego że przeinstalowywałemna nowo gta(choć watpię czy to miało z ty jakiś związek)
_________________
-(głośne sapanie...)
Tak Claude, tak. Szybciej, mocniej, GŁĘBIEJ!
-Catalina, jesteś chora, szukaj pomocy!
-A ty Carl, ty jesteś zazdrosny!

[sdr]

dziewczynki już nie zmartwychwstaną - to fakt i może zaliczenie ich nie jest wymagane do 100%, ale za to poznanie jak najbardziej. dlatego na 100% wypadałoby się z każdą choć raz przejechać do kawiarni xD
_________________

*** REGULAMIN ***

[Misza]

Nie mówiąc już o profitach zwiazanych z "zaliczeniem" danej panienki
_________________
Oby wasze miecze pozostały ostre!

[flamaster2]

Mi tam nawet nie zależy na przejściu na 100% samej gry. Bardziej marzę o profitach związanych z wychędorzeniem tych dziewoi (auta, fatałaszki itp.)