Gość
Rejestruj
  San Andreas is Hard |
|
|
Według serwisu CustomPC nasze znane i na pewno lubiane San Andreas jest dziesiątą najtrudniejszą grą na komputery. Szczególnie zostały wyróżnione misje rc, vigilate i szkoły prowadzenia pojazdów. Podkreślony też został poziom trudności rosnący z misji na misję oraz możliwości Sidżeja. Moim zdaniem w San Andreas nie było zbyt wiele trudnych rzeczy, nie licząc oczywiście misji finałowej. A może ja po prostu źle gram i nie umiem się "delektować" poziomem zaawansowania tej gry? :( · Wzmianka o San Andreas · Lista 10 najtrudniejszych gier |
|
 Jaczombnapisany 19.07.2007 o godzinie 21:08
zobacz profil autora |
| Ja tam wogole trudnosci nie widzialem w tej grze a ostatnia misje jak mi juz czasu zabraklo to nie strzelajac bieglem i bieglem. Wszyscy do mnie strzelali wpadlem w ogien ale nie zginalem ;] |
 PiotrMurnapisany 19.07.2007 o godzinie 20:56
zobacz profil autora |
|
no zbieranie jest trudne of course... ale karetka to nic w porównaniu z tą z VC :O Bycie kierowcą karetki w VC to najtrudniejsza rzecz jaka istnieje xD Wracając do SA... mi szkoła latania większych problemów nie sprawiła... gorzej z Freefall... Ale tak szczerze... ogólnie SA jest proste xD |
 adrxnapisany 19.07.2007 o godzinie 20:08
zobacz profil autora |
|
no, la-la ma racje. szfarcenegery się znalazły. |
 Marcinnapisany 19.07.2007 o godzinie 20:05
zobacz profil autora |
| A co do ostatniej misji, osobiście mi się nie podobała. Nie lubię zagrywek typu, że w wielkim finale, kiedy główny bohater ma w końcu szansę odpłacić za wszystko swojemu przeciwnikowi (w tym przypadku: CJ i skorumpowani policjanci) podczas walki z bossem masz kilkaset kamizelek pod nosem i jakieś serduszka. Przez to, ten fragment był banalny: moim zdaniem, ten pojedynek powinien być o wiele trudniejszy. Już fragment z ucieczką z tego budynku był o wiele ciekawszym. W sumie ta misja była świetna, ale jakoś nie odczułem ogromnego przypływu radości kiedy ją ukończyłem. Bardziej się już cieszyłem, jak kilka dni temu rozwaliłem ostatniego bossa w platformówce, a podchodziłem do tej walki przynajmniej z 10 razy: żadnych serduszek, pancerzy, ani dodatkowych naboi - i to się nazywa finał. A 'End of...' przeszedłem za drugim razem, ginąc w pierwszym przypadku podczas ucieczki z płonącego budynku. I to ma być finał, który 14-latek (wtedy tyle miałem ;p) przechodzi przy drugim podejściu. Phi. Mam nadzieję, że teraz się bardziej wysilą. |
 Skowronnapisany 19.07.2007 o godzinie 20:01
zobacz profil autora |
| Tak jak tommy również napisał, nie umiemy sie delektować, bo zawsze SA przechodzimy po 2 razy ale przypomnijcie sobie jak to było za pierwszym razem. |
| Marcin napisany 19.07.2007 o godzinie 19:50
zobacz profil autora |
| Znaczy ja rozumiem, że chodzi o to, aby zdobyć 100%. Choć z drugiej strony, niektóre misje też do łatwych nie należały, np. sławetna szkoła latania czy misja, w której trzeba było wjechać do startującego samolotu: o ile ja to przeszedłem od razu, to chyba pamiętacie te tematy z linkami do sejwów. Bądźmy szczerzy, że np. szturm bazy na pustyni też wcale nie był taki łatwy. No i oczywiście niektóre misje dodatkowe, jak SAMODZIELNE zbieranie muszelek czy tagów, czy choćby te głupie karerki: przejedziesz kogoś na 11 levelu i trzeba od początku. Pożygać się można. Więc proszę, nie zgrywajcie twardzieli, bo zdobyć setkę bez poradników jest naprawdę bardzo, bardzo trudno - szczególnie, że czasem nawet nie wie się, czego brakuje. |
 Patryknapisany 19.07.2007 o godzinie 19:16
zobacz profil autora |
| Może oni rąk nie mieli i było im trudno. Wzięli weteranów z Vietnamu do ankiety. |
| PiotrMur napisany 19.07.2007 o godzinie 19:00
zobacz profil autora |
| lol SA jest jedną z najłatwiejszych gier a nie najtrudniejszych... coś im się pomyliło ^^ |
 Toninapisany 19.07.2007 o godzinie 18:50
zobacz profil autora |
|
nie znasz sie, przeciez ja do dzisiaj nie przeszedlem, bo misje sa za trudne ;f xD |
| tommypl napisany 19.07.2007 o godzinie 18:36
zobacz profil autora |
|
; D no pewnie TELETUBIES! |
| STATYSTYKI » | |
