|
|
Gość
Rejestruj |
|
|
|
|
Dzisiaj, przedstawiciele Take-Two Interactive Software wzięli udział w 34th Annual Global Media and Communications Conference. Na konferencji zostało poruszonych wiele kwestii, ale jedna powinna zainteresować każdego fana GTA.
To extend the life cycle [of Grand Theft Auto IV?] [...] to take that product to the next level, we also have exclusive episodic content that will be available.
In-game advertising is just another area that we think is very, very exciting to take advantage of the type of content that people own [...] and microtransactions. I'll talk a little about this...
It's not just about shipping one box and then waiting for a sequel, but keeping that product alive in the marketplace. There is a tremendous amount of research that shows that anything in terms of downloadable content increases the box sales. So we will take our biggest brand [GTA?] and have episodic content available in the marketplace. It's a way we are approaching games to maximize our revenue as we look into the next cycle.
In-game advertising [...] we have a tremendous experience base from our sports business where it is a natural part of the gaming experience. Today, we announced a partnership with Double Fusion. Double Fusion brings to us added context with the agencies [...] with giving us scale with Madison Avenue. So, we think that this is a growing area [...] one that we will walk before we run [...] one that we have a lot of experience in the sports side, and then we will move that now to all of our other types of content.
Oznacza to, że w GTA4 mogą pojawić się tzw. in-game advertising, czyli reklamy, bądź inne dodatki związane z prawdziwymi firmami, z którymi mamy styczność na codzień. Wszystko to dzięki właśnie rozpoczętej współpracy z zespołem Double Fusion. Paul Eibler - autor powyższego oświadczenia - twierdzi również, że Take2 ma duże doświadczenie w tej dziedzinie i taki zabieg może zdecydowanie przedłużyć żywotność gry.
A jak to wszystko odbije się na serii? Moim zdaniem nienajlepiej. Bo czy GTA nie straci swojego uroku, kiedy zamiast Cheetah czy Burger Shotów, pojawią się Ferrari albo McDonaldy? Straci. Mam nadzieję, iż Rockstar Games pójdzie po rozum do głowy i w październiku 2007 świat ujrzy najlepszą pozycję roku, niesamowicie grywalną i wciągającą, a nie komercyjnego gniota.
Przypominam jednak, że nie zostało jeszcze potwierdzone, iż Eibler miał na myśli naszą kochaną grę. Mówiąc jednak o 'nadchodzącym, wielkim tytule' czy 'ogromnych zyskach od reklamodawców' nie robiłbym sobie wielkich nadziei. Czas pokaże.
Podziękowania dla Jordana (PlanetGTA)! |
lol ja chcę tak jak sixaxis :XXX może jeszcze odwzorują miasto co do 1cm i dadzą nazwę rzeczywistą? ***owo by było :C tylk olondon mógłby wypaść w taki sposób dobrze :> ale może chodziło im o LA NOIRE!
|
no tak.
ale rockstar bardzo dobrze zdaje sobie sprawe z tego, ze gta to najpopularniejsza i najbardziej dochodowa seria swiata i na pewno bedzie chcial to wykorzysta wraz z gta4.
oby z umiarem.
|
według mnie lepiej będzie jednak jak zostanie tak jak jest. GTA stworzyło własny światł, własne nazwy itd. i to powinno być kontynułowane... chociaż jak gta4 ma być czymś nowym, oderwanym od poprzednich części to taki zabieg może okazać się przydaty - grafika i prawdziwe nazwy będą bardziej oddawały klimat tego, że gramy w prawdziwym świecie...
|
Dobrze będzie. nie gadać.
|
moze mcdonald to jeszcze.
ale ubierac sie w adidasie - sam nie wiem... :/
|
no no niezle ! tylko wg mnie lepiej bedzie spogladac na McDonalda niż na BurgerShota będzie bardziej realistyczne moim skromnym zdaniem
|
Wybierz stronę: 1 2 3
|
Obecnie serwis przegląda 1761 gości oraz 0 z 6677 zarejestrowanych użytkowników Razem: 1761 · Najwięcej (7125): 07.06.2015 ·
Ostatnio przyjęty: dablon
|
STATYSTYKI »
|
|
|
|