|
|
Gość
Rejestruj |
|
|
|
|
Godzina 12.00. Pogoda postanowiła nam skopać tyłki. Wieje, jest mroźno, pada śnieg. Lecz przyświeca nam szczytny cel: zdobycie nowego dziecka Rockstar Games - Grand Theft Auto: Vice City Stories. Wyruszamy około godziny 13.00. Śniegu jest już trochę mniej, jednak nadal jest zimno i nadal wiatr urywa głowy (z równym zacięciem co mtz). Docieramy na Plac Narutowicza, gdzie wsiadamy w pierwszy lepszy tramwaj, który dowozi nas do Placu Zawiszy. Stamtąd, poruszamy się ze stałą prędkością drugiego tramwaju, który dowozi nas prawie pod sam cel wyprawy. Pod ulicę Chłodną, gdzie mieści się mekka wszystkich warszawskich graczy, siedziba sklepu internetowego ULTIMA. Zziębnięci wkraczamy do małego pomieszczenia i widzimy jak jakiś nieznany człowiek zgarnia z lady aż dziesięć egemplarzy wiadomej gry. Szukajcie ich na Allegro. Podchodzimy do lady, grzecznie się przedstawiamy i mówimy w jakiej sprawie tu jesteśmy. Po chwili trzymamy już świeże egzemplarze VCS w naszych zziębniętych rękach. Wracamy do bazy wypadowej, warszawskiego mieszkania Metzena.
And the story begins here...
Wrażenia z pierwszych godzin grania? Ta gra wgniata w fotel! Piękna grafika, oszałamiający soundtrack, świetne i oryginalne misje - po prostu kolejna, genialna część GTA! I nie będziemy ukrywać, niech żałuje ten kto nie zagra!
Pozdrawiamy i dalej gramy - lothronik & mtz. |
/me jest zuy, bo dał się nabrać... xD
|
to chyba jasne. żeby coś napisać, trzeba zagrać ;p tylko mówie że jak już ochłoną to zaczną skrobać. marcin sam zapowiadał :> vcs solka soon...
|
aight!! moje chłopaki ;p to teraz (jak to w zimie) lawinka świeżuśkich działów :))))
|
No VCS piękne :D:D
Misje są ciekawe ;]
A mapa dużo zmieniona (lecz nie bez przesady)
|
Wybierz stronę: 1 2 3
|
Obecnie serwis przegląda 133 gości oraz 0 z 6677 zarejestrowanych użytkowników Razem: 133 · Najwięcej (7125): 07.06.2015 ·
Ostatnio przyjęty: dablon
|
STATYSTYKI »
|
|
|
|